Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: bł. Joanna Maria de Maille, wdowa
Dziś jest: Czwartek, 28 marca 2024

Bilans Dnia

W przypadku rozpadu ZP, nie będzie miejsca na listach dla naszych koalicjantów

poniedziałek, 21 września 2020 16:24 / Autor: Radosław Mizera
foto: Radosław Mizera/Radio Plus Radom
Radosław Mizera

Oczekujemy deklaracji, że nasi koalicjanci będą popierać nasze projekty – mówił poseł Marek Suski, który był gościem Bilansu Dnia. Polityk PiS przekonywał, że nie obawia się wcześniejszych wyborów, bowiem udało się w ciągu ostatnich 5 latach zebrać zgraną ekipę do realizacji polityki „dobrej zmiany”. Jednocześnie stwierdził, że w przypadku fiasku rozmowy, dotychczasowi koalicjanci nie będą na listach wyborczych PiS do Sejmu.

- Mamy świadomość, że z wielu zakątków kraju płyną głosy zaniepokojenia ze strony wyborców. Mam nadzieję, że przyjdzie jednak refleksja, bo dokonaliśmy wielu dobrych zmian w Polsce. Jeśli nie będzie większości, mogą być wcześniejsze wybory, a w takim przypadku na naszych listach nie będzie naszych koalicjantów – stwierdził polityk PiS.

Poseł Suski powiedział, że nie rozmawiał z poseł Agnieszką Górską z Szydłowca, która głosowała przeciwko ustawie o ochronie zwierząt. - Prosiłem, żeby zagłosowała za projektem. Stało się inaczej. Dzisiaj jest zawieszona w PiS. Nie sprawuje funkcji szefowej PiS w powiecie szydłowieckim – poinformował poseł Suski.

Naszego gościa pytaliśmy również o propozycję utworzenia całkowicie nowego województwa ze stolicą w Radomiu. Nowe województwo mogłoby przejąć z łódzkiego część powiatu opoczyńskiego z gminą Drzewica. Taka koncepcja była rozważana w czasie spotkania samorządowców w Żelechowie. - Nie uczestniczyłem w tym spotkaniu – odpowiedział Marek Suski.

A zatem kiedy poznamy szczegóły wydzielenia Warszawy z Mazowsza? – pytaliśmy dalej. - Prace nad projektem wciąż trwają. Musimy ten projekt dopracować – powiedział poseł Marek Suski, z którym rozmawiał Radosław Mizera: