Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: św. Marek, Ewangelista
Dziś jest: Czwartek, 25 kwietnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Nadzieja z bliższej niż się wydaje Panamy

piątek, 01 lutego 2019 21:24 / Autor: Jakub Szczechowski
Jakub Szczechowski

- To niezwykle ważne wydarzenie, które budzi nadzieję, że jest dużo młodzieży, która chce być razem z Chrystusem i wspólnie z innymi wyznawać swoją wiarę, ale także podejmować różne zadania duszpasterskie - tak Światowy Dzień Młodzieży w Panamie podsumował bp Henryk Tomasik w swojej cotygodniowej audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.

Biskup radomski był wieloletnim krajowym duszpasterzem młodzieży, przygotowywał udział młodych z Polski we wszystkich Światowych Dniach Młodzieży i sam w nich uczestniczył. Był także w Panamie. Mimo wielu różnic między krajami, w których organizowane jest spotkanie mlodych katolików z całego świata, każdy Światowy Dzień Młodzieży ma wymiar modlitwy, refleksji, spotkania i świadectwa. Poddał je analizie na antenie Radia Plus Radom ks. bp Henryk Tomasik.

Modlitwa

Biskup Tomasik uważa modlitwę za podstawę ŚDM. - Punkt centralny to Eucharystia, której przewodniczy Ojciec Święty. To wieczorne czuwanie w sobotę, to refleksja, ale także adoracja Najśw. Sakramentu, Droga Krzyżowa - pochylenie się nad tajemnicą Chrystusa cierpiącego, który zbawia świat miłością ofiarną, ale także, który cierpi w ludziach - wyliczył ks. bp Tomasik.

Refleksja nad prawdami wiary

Tym razem młodzież rozważała słowa Maryi ze sceny zwiastowania: "Oto ja, służebnica Pana mego, niech mi się stanie według Twego słowa". - Temu wydarzeniu były poświęcone trzy katechezy: "Oto ja", "Niech mi się stanie według Twego słowa" i "Według Twego słowa" - relacjonował ks. bp Tomasik.

Spotkanie

Każdy Światowy Dzień Młodzieży to także spotkanie z mieszkańcami danego kraju, ale i młodymi z całego świata.  - Nasi księża, nasza młodzież mówiła o bardzo wielkiej gościnności mieszkańców diecezji Chitre, o tym jak bardzo życzliwie byli przyjmowani w rodzinach zarówno bogatych, ale i biednych - mówił biskup radomski.

Wyznanie wiary

Podczas ŚDM młodzież publicznie i odważnie przyznaje się do Chrystusa. - Każdy Światowy Dzień Młodzieży jest pięknym wyznaniem wiary i doświadczeniem wspólnoty. Bardzo często powtarzam to określenie św. Jana Pawła II - "Światowy Dzień Młodzieży jest ikoną młodego pielgrzymującego Kościoła. To naprawdę niezwykle ważne wydarzenie, który budzi nadzieję, że jest dużo młodzieży, która chce być razem z Chrystusem i wspólnie z innymi wyznawać swoją wiarę, ale także podejmować różne zadania duszpasterskie - zauważył ks. bp Henryk Tomasik.

Młodzież się nie męczy

- Młodzież jest niesamowita. Trudno zauważyć zmęczenie. Bez przerwy radość, entuzjazm. Bez przerwy jakiś dynamizm. Księża, którzy spędzili noc na placu, żartujemy - w hotelu wielogwiazdkowym pod wieloma gwiazdami, troszkę skarżyli się, że ta młodzież nawet nie odpoczywa w nocy, tylko bez przerwy ma jakieś zajęcia, rozmowy, tańce, śpiewy. Młodzież objawia taki wielki dynamizm. Każdy z młodych, który pojechał na ŚDM wiedział, że celem tego wydarzenia jest wyznanie wiary i wspólna modlitwa, ale temu wydarzeniu towarzyszy także radość, entuzjazm i to jest piękny znak nadziei - podzielił się zachwytem nad młodymi ks. bp Tomasik.

Warto podkreślić, że Polacy byli najliczniejszą grupą z Europy. - 4 200 osób uczestniczyło w ŚDM. To bardzo liczna reprezentacja naszego kraju. Bardzo widoczne były flagi. Bardzo widoczne były nasze grupy. To też jest bardzo ciekawy znak. Myślę, że to jest także hołd złożony św. Janowi Pawłowi II - mówił pasterz diecezji radomskiej. Biskup podziękował także księżom za przygotowanie wyjazdu na ŚDM i opiekę nad młodzieżą. - To piękny znak gorliwości, miłości pasterskiej naszych duszpasterzy, którzy chcą towarzyszyć młodym ludziom.

Przesłanie papieża Franciszka

Biskup Henryk Tomasik zwrócił uwagę na wątek osobistej relacji z Jezusem Chrystusem w wystąpieniach papieża Franciszka w Panamie. - Podczas pierwszego spotkania z młodzieżą Ojciec Święty Franciszek przypomniał fundamentalne prawdy. Chrześcijaństwo to przede wszystkim Chrystus. Chrześcijaństwo to nie zbiór prawd, zbiór czynności. U podstaw chrześcijaństwa jest relacja do osoby Jezusa Chrystusa. Oczywiście nie wyklucza to radości, piosenek, imprez - tzw. fajerwerków, ale ważna jest proporcja. Ojciec Święty Franciszek zachęca młodych do przemyślenia fundamentalnych zasad ich życia, tego, na czym się opierają i przede wszystkim przypomina o fundamentalnej zasadzie życia chrześcijańskiego - kontakt z osobą Jezusa Chrystusa, kontakt z żywym Jezusem Chrystusem - mówił biskup Tomasik i podkreślił także przesłanie papieża o tym, że młodzież nie jest przyszłością, ale teraźniejszością Kościoła i że powinny iść za tym konkretne postawy, konkretna miłość.

Panamska lekcja zaangażowania

Bp Tomasik zwrócił uwagę na bardzo dużą rzeszę wolontariuszy. - Wolontariuszami była młodzież, ale także starsze osoby. Na jedną z katechez wiozło nas starsze małżeństwo, które ma auto i zgłosiło swoją gotowość pomocy organizatorom. To jest ciekawa lekcja także dla nas. Ta duża liczba wolontariuszy w różnym wieku świadczy o tym, że w tych parafiach jest dużo osób zaangażowanych w życie Kościoła.

Panama bliska

Bp Henryk Tomasik podkreślił jak Światowe Dni Młodzieży zmieniają postrzeganie odległości, różnic, jaka jest jednocząca siła tego wydarzenia. - Skracają się odległości między krajami, zbliżają się ludzie różnych kultur i krajów. To dokonało się także w Panamie. Czuliśmy się jak w Krakowie. Podobny schemat wydarzeń, ogromna życzliwość, temperatura bardzo wysoka, ale także temperatura relacji międzyludzkich - powiedział.

Z Maryją od Panamy do Lizbony

Zarówno ostatni ŚDM w Panamie jak i kolejny w Lizbonie mają wyraźny wymiar maryjny. Młodzież uczy się konkretnych postaw od Maryi. - Ten ŚDM był skoncentrowany wokół tajemnicy zwiastowania, a myślą przewodnią były słowa Matki Bożej: "Oto ja, służebnica Pana mego, niech mi się stanie według Twego słowa". Papież zwrócił uwagę na osobę Matki Bożej, ale na tle tajemnicy Chrystusa. Podczas wieczornego spotkania w sobotę mówił: "Bóg zaskoczył Maryję, zaprosił ją do udziału w historii miłości. Niewątpliwie młoda dziewczyna z Nazaretu nie pojawiła się w ówczesnych sieciach społecznościowych, nie była wpływową, ale ani tego nie chcą ani nie szukając, stała się kobietą, która miała największy wpływ na historię. Maryja - osoba wpływowa Boga. Za pomocą kilku słów umiała powiedzieć "tak", zaufać miłości, obietnicom Boga i jedynej sile, zdolnej uczynić wszystko nowym". Ojciec Święty ukazał Matkę Bożą jako tę, która uczy nas relacji, uczy nas odpowiedzi na Boże zaproszenie, uczy nas powiedzieć Bogu "tak" w różnych sytuacjach - zauważył ks. bp Henryk Tomasik.

W Portugalii z pewnością pojawią się odniesienia do Matki Bożej z Fatimy. - Najprawdopodobniej usłyszymy ponownie zaproszenie do tego, aby wsłuchać się w orędzie Matki Bożej z Fatimy, Matki Bożej, która zachęca nas do refleksji nad Bożą sprawiedliwością i Bożym Miłosierdziem, ale z Fatimy płynie wielkie, wielkie wołanie o nawrócenie, o naszą przemianę. Prawdopodobnie popłynie apel o przemianę serc, o przemianę naszej postawy wobec Pana Boga, niedzielnej Mszy Św., treści religijnych w naszym życiu. Prawdopodobnie Ojciec Święty zachęci nas do tego, abyśmy nasze chrześcijaństwo uczynili bardziej konkretnym, bo tak już mówił Ojciec Święty w Panamie - powiedział o swoich oczekiwaniach biskup radomski.