Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: św. Leon IX, papież
Dziś jest: Piątek, 19 kwietnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Sakrament pokuty mimo drzwi zamkniętych

środa, 25 marca 2020 08:35 / Autor: Jakub Szczechowski
fot. J.Szczechowski/Radio Plus Radom
Jakub Szczechowski

Zakażeni koronawirusem nie pozostają bez opieki duchowej, pomimo że kapelan nie może wejść na oddział zakaźny. - Prosimy, żeby personel poinformował pacjentów, żeby wzbudzili sobie żal za grzechy. Wtedy ja staję przed drzwiami tego oddziału czy na jego wysokości i proszę, żeby mieli tę świadomość, że my im udzielamy rozgrzeszenia - mówi kapelan w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym ks. Mirosław Bandos. 

Kapelani szpitalni znaleźli się w nowej sytuacji. Posługa wygląda, co prawda tak samo, ale jest ograniczona w stosunku do osób zakażonych lub podejrzanych o zakażenie. - Nie możemy wchodzić na oddział zakaźny i OIOM - mówi ks. Mirosław Bandos, kapelan w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.

Nie oznacza to, że pacjenci ci są pozostawieni samym sobie w zakresie duchowym. - Staramy się ogarniać ich codzienną modlitwą. Jeśli chodzi o sakramenty, staramy się komunikować przez personel. Wykonujemy telefon i pytamy, czy ktoś nowy przybył. Jeśli nie, to prosimy, żeby poinformowali obecnych pacjentów, żeby wzbudzili sobie żal za grzechy. Wtedy ja staję przed drzwiami tego oddziału czy na jego wysokości i proszę, żeby mieli tę świadomość, że my im udzielamy rozgrzeszenia, zgodnie ze wskazaniami Penitencjarii Apostolskiej - wyjaśnia kapelan radomskiego szpitala. Pacjenci oddziałów zakaźnych mogą skorzystać też z możliwości komunii św. duchowej. Ks. Mirosław Bandos zachęca także do uczestnictwa we Mszy Św. za pośrednictwem internetu w telefonach komórkowych. - Trzeba być w stanie łaski uświęcającej, wyzbyć się przywiązania do grzechu. Jest wtedy też możliwość uzyskania odpustu zupełnego.

Duża trudność jest w przypadku sakramentu namaszczenia chorych w obliczu śmierci zakażonego. - Inspiruję się tu obrazem z Wielkiego Piątku kiedy obok Pana Jezusa jest dwóch łotrów. Skoro pacjent wzbudził w sobie żal doskonały, to tak jak ten Dobry Łotr on nie prosi o zbawienie, ale tylko o wspomnienie. Zatem sakrament namaszczenie fizycznie nie jest udzielony, ale na pewno zostałby duchowo przyjęty przez tego chorego - mówi nasz gość.

Bezpośrednia posługa kapelana dotyczy obecnie wszystkich pacjentów szpitala poza strefą zakażenia. Zachowane są tu wszelkie środki ostrożności. Podstawa to mycie rąk. - Staramy się zakładać również rękawiczki ochronne i maskę. Zalecane są również okulary. Kiedy przychodzi mi słuchać spowiedzi staram się zachować stosowną odległość. Udzielamy też komunii św. na rękę. Pacjenci rozumieją tę sytuację - mówi ks. Bandos. W pełni udzielane jest też namaszczenie chorych.

Kapelan radomskiego szpitala nie zaobserwował lęku czy jakiegoś większego niepokoju wśród pacjentów. Sam poleca się Panu Bogu i licznym patronom, do których warto się zwracać w sytuacji zarazy np. św. Rozali, Judzie Tadeuszowi, czy Ricie.