RADOM
Azbest wciąż niebezpieczny
Aż 293 mazowieckie gminy (93 proc.) wykazały obecność azbestu na swoim terenie. Jest to ponad 970 tys. ton wyrobów zawierających azbest, z czego 917 tys. ton wciąż czeka na unieszkodliwienie. O dotację w formie dofinansowania bądź pożyczki na usuwanie azbestu można starać się w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na ten rok zarezerwowano 5,5 mln zł.
- Mamy na Mazowszu duży problem z azbestem. Trzeba pamiętać o tym, że jest to produkt, który trzeba zlikwidować z naszych domów, z naszych budynków – przypomina wicemarszałek Janina Ewa Orzełowska. Samorząd Województwa Mazowieckiego poprzez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dba, aby znalazły się na to środki. Do 30 września br. można ubiegać się o wsparcie.
Szacuje się, że na terenie Mazowsza znajduje się ok. 2 mln ton wyrobów zawierających azbest. Jesteśmy jednym z dwóch regionów o największym nagromadzeniu wyrobów wyprodukowanych na bazie tego surowca. Największe jego ilości zinwentaryzowano w powiatach ostrołęckim (ponad 60 tys. ton), radomskim (ponad 56 tys. ton), mińskim (ponad 44 tys. ton), siedleckim (ponad 42 tys. ton), grójeckim (ponad 39 tys. ton) i ostrowskim (ponad 36 tys. ton).