Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024

PORT LOTNICZY WARSZAWA RADOM

W Radomiu powstanie szkoła lotnicza!

sobota, 31 lipca 2021 14:04 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

Porty Lotnicze (PPL) podpisały list intencyjny z LOT Crew, spółką zależną LOT-u, w sprawie uruchomienia w Radomiu bazy szkoleniowej dla pilotów cywilnych.

Uroczystość podpisania listu intencyjnego odbyła się podczas Pikniku Lotniczego na terenie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Sąsiadem Bazy będzie Port Lotniczy Warszawa – Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku, który jest obecnie budowany przez PPL. Obie jednostki będą korzystać wspólnie z pasa startowego radomskiego lotniska.

42 Baza Lotnictwa Szkolnego zajmuje się szkoleniem pilotów wojskowych, słuchaczy Szkoły Orląt w Dęblinie. Natomiast list intencyjny podpisany przez Porty Lotnicze i LOT Crew otwiera drogę do uruchomienia w Radomiu szkoły pilotażu dla pilotów cywilnych, tak więc Radom ma szansę stać się jednym z niewielu ośrodków w Europie, gdzie szkolić się będzie zarówno wojskowych, jak i cywilnych lotników.

Paweł Siennicki, wiceprezes Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze:

Kapitan Jerzy Makula, prezes LOT Crew, firmy specjalizującej się w wielostopniowej rekrutacji personelu latającego i pokładowego:

LOT Crew zarządza bowiem szkołą lotniczą LOT Flight Academy (LFA), która od lat zajmuje się szkoleniem pilotów cywilnych różnych statków powietrznych. List intencyjny wyraża wolę obu stron, aby w Radomiu powstał ośrodek LFA prowadzący taką samą działalność. W tym celu PPL zapewni niezbędną infrastrukturę lotniskową w celu wykonywania lotów szkolnych, a LOT Crew kadrę instruktorską. Obie strony zakładają utworzenie w Radomiu stałej bazy szkoleniowej LOT Flight Academy.

Zakłada się, że działalność szkoleniowa w Radomiu będzie stopniowo rozszerzana do poziomu 8 tys. szkoleniowych operacji lotniczych rocznie. Sektor komunikacji powietrznej stopniowo bowiem wychodzi z kryzysu spowodowanego przez pandemię COVID-19 i linie lotnicze będą potrzebowały coraz więcej pilotów, tak jak to miało miejsce przed kryzysem. Wtedy odczuwalny był brak pilotów, co ograniczało przewoźnikom możliwości rozwoju. Operatorzy byli zmuszani bowiem np. do rezygnacji z uruchamiania nowych połączeń lub zwiększania częstotliwości na już obsługiwanych trasach. Ponadto młodsi piloci musieli zastępować starszych kolegów odchodzących na emeryturę. Dlatego na szkolenia kierowano coraz więcej kandydatów i teraz branża lotnicza spodziewa się powrotu tamtej tendencji.

ZAPRASZAMY DO NAS