Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Jerzy, męczennik
Dziś jest: Środa, 24 kwietnia 2024

RADOM

Rodzinna tragedia - kierowca w areszcie

piątek, 26 stycznia 2018 07:28 / Autor: Weronika Chochoł
fot. mazowiecka.policja.gov.pl/ra
Weronika Chochoł

34-letni kierowca BMW, który w ubiegły piątek spowodował wypadek śmiertelny na alei Grzecznarowskiego trafił do aresztu. Mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. W wypadku zginął jego o dwa lata młodszy brat.

Przypomnijmy, do wypadku doszło w piątek, 19 stycznia po północy. Dyżurny radomskiej policji otrzymał informację o wypadku na ulicy Grzecznarowskiego w Radomiu. 34-letni kierowca BMW jadąc od ul. PCK w kierunku ul. Jana Pawła II stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierki. Kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. W samochodzie był jeszcze 32-letni brat kierowcy. Mężczyzna zginął na miejscu.

Jak ustaliła radomska policja 34-latek w chwili zdarzenia był pijany. -Badanie wykazało ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i kierowania po alkoholu. - informuje Justyna Leszczyńska - rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.