W rozmowie z Radiem Plus Radom Roman Kluska opowiedział o spektakularnym aresztowaniu w lipcu 2002 roku i batalii o dobre imię i firmę z biurokratyczną machiną. Bezpodstawne oskarżenie i pobyt w więzieniu były dla niego ciężkim przeżyciem. Jak twierdzi, ratunkiem stał się Dzienniczek św. siostry Faustyny Kowalskiej:

Oskarżenia, aresztowanie i w konsekwencji pobyt w więzieniu rujnowały psychikę. Jak mówi biznesmen, od załamania i utraty sensu życia uchroniła go wiara w Boga:

Po tych szczególnych doświadczeniach, Roman Kluska jeździ po całej Polsce, spotyka się z biznesmenami i opowiada o tym, jak ważna jest moralność w biznesie.

Roman Kluska należy do największych filantropów w Polsce. W 2001r. założył wydawnictwo i księgarnię wysyłkową wydające i dystrybuujące książki i filmy - zwykle o tematyce religijnej. Poświęcił się promocji hodowli owiec oraz zdrowej żywności, zajmuje się eksperymentalnym wytwarzaniem biopaliw. Jest również głównym sponsorem budowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.W 2003 został laureatem Nagrody Kisiela w kategorii najlepszy przedsiębiorca. W 2016 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.