Spotkanie zostało zorganizowane z okazji wyprodukowania przez spółkę jubileuszowej serii legendarnych pistoletów VIS wz. 35 w 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Gość honorowa otrzymała od prezesa firmy Adama Suligi niezwykłą monografię zakładów ze specjalną dedykacją:

Adam Suliga podziękował Feliksie Niewiadomskiej za wizytę w fabryce i zaprosił do kolejnych odwiedzin. - Jest to dla nas wielki zaszczyt, że zechciała Pani przybyć do Fabryki Broni. Zawsze bardzo chętnie będziemy gościć Panią u nas – powiedział Adam Suliga.

Z historią Fabryki Broni rodzina pani Feliksy związana jest od pokoleń. To tu pracował m.in. jej ojciec - Feliks Janiszewski - wspomina jej syn Tomasz Niewiadomski:

Feliksa Niewiadomska rozpoczęła pracę w Fabryce Broni w maju 1939 roku. Zaczynała, jako pracownik wypożyczalni narzędzi, później przy odbiorze części do produkowanej tam wówczas broni:

W trakcie okupacji niemieckiej Feliksa Niewiadomska współpracowała z podziemiem niepodległościowym dostarczając m.in. informacje o liczbie wyprodukowanej broni, które następnie były przekazywane do Londynu, gdzie funkcjonował polski rząd na uchodźctwie.

Na zakończenie Feliksa Niewiadomska zwiedziała hale produkcyjne.