Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024

RADOM

Nawet dożywocie dla sprawcy pobicia sprzedawczyni Żabki w Radomiu

wtorek, 22 września 2020 11:08 / Autor: Radosław Mizera
foto: NomeVisualizzato/pixabay
Radosław Mizera

Dożywocie grozi sprawcy brutalnego pobicia 50-letniej ekspedientki sklepu Żabka w Radomiu. Kobieta odmówiła mu sprzedaży papierosów, gdyż sklep był już nieczynny.

Beata Galas z Prokuratury Okręgowej powiedziała, że 37-latkowi zarzucono m.in. usiłowanie zabójstwa kobiety oraz udział w pobiciu jej syna i jego kolegi. Sprawca jest poszukiwany przez policję i prawdopodobnie uciekł za granicę.

Obrażenia, których doznała kobieta, będą skutkować trwałym zeszpeceniem i zniekształceniem twarzy. Sprawca dwukrotnie kopnął swoją ofiarę w twarz, powodując obrażenia w postaci wieloodłamowych złamań z przemieszczeniami kości twarzoczaszki.

37-latkowi grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności, a nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Do brutalnego pobicia doszło w niedzielę (13 września) po godzinie 20.00 na os. XV lecia. Na nagraniu z monitoringu widać, jak mężczyzna w jasnej koszulce, któremu towarzyszą dwie inne osoby, najpierw rozbija butelkę o drzwi sklepu, a następnie bierze drewnianą europaletę i uderza nią w witrynę. Ze środka wybiegła kobieta, próbująca powstrzymać napastnika, ale ten uderzył ją w twarz. Po chwili dobiegły do niego dwie inne osoby. Napastnika udało się na chwilę obezwładnić, jednak z pomocą przyszło mu dwóch innych mężczyzn. W dalszej części nagrania widać, jak agresor kopie kobietę w twarz, a ta pada bezwładnie na chodnik. Po chwili mężczyzna obezwładnił i skopał siedzącą inną osobę. Na koniec ponownie wziął paletę i rzucił w leżących ludzi.

Do Sądu Rejonowego w Radomiu skierowany został wniosek o wydanie postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowaniu 37-latka. Jeśli nie uda się go zatrzymać w Polsce, wówczas uruchomiona zostanie procedura poszukiwań międzynarodowych i wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania.

W areszcie przebywają dwaj inni uczestnicy pobicia.