Od 1 października do 22 listopada prowadzona będzie zbiórka do puszek. W tym roku do akcji przyłączyło się około 200 firm i instytucji, które w swoich siedzibach ustawią puszki. Pierwszy sposób na wsparcie zbiórki to wrzucenie chociażby drobnej kwoty do puszki. Drugim sposobem jest postawienie puszki w swoim otoczeniu (np w miejscu pracy czy firmie). Można również wesprzeć akcję za pośrednictwem internetu i przelać datek na uruchomioną zbiórkę na portalu zrzutka.pl (link tutaj). Organizatorzy Moto-Mikołajków planują również przeprowadzenie licytacji, z której dochód przeznaczony zostanie na wsparcie akcji. Jeżeli ktoś posiada przedmioty, które chciałby przekazać na aukcję, również może kontaktować się z motocyklistami. 

W zbiórce liczy się każda złotówka - im większą kwotę uda się zebrać, tym więcej dzieci otrzyma pomoc. Motocykliści z klubu motocyklowego Adrrenalina MC Poland upominkami chcą obdarować małych pacjentów ze szpitali w Radomiu, podopiecznych Słonecznego Domu oraz Stasia, który wymaga stałego leczenia i rehabilitacji. 

- Przekażemy nie tylko zabawki, ale również potrzebne wyposażenie. Lista potrzeb jest długa, wszystko zależy od tego, ile uda się zebrać - mówi Grzegorz Cyba z klubu Adrrenalina MC Poland. - To, co przywieziemy na pewno pomoże umilić dzieciom czas spędzany na oddziale, ale też myślimy o tych dzieciach, które do szpitala trafiają w innym czasie niż Mikołajki. Chcemy, żeby pozostał tam po nas jakiś ślad. Mimo że czasem dziecko nie widzi naszej pomocy, to pomagamy i ma to odbicie w przyszłości - dodaje Jakub Pogodziński z Adrrenalina MC Poland. 

Zbiórka potrwa od 1 października do 22 listopada, kiedy odbędzie się wielki finał akcji. - Będzie grill, będzie poczęstunek, serdecznie wszystkich zapraszamy. Przyjdźcie, zobaczcie, zapoznajcie się z nami. Zobaczycie, jak się rozwijamy, jak działamy i zweryfikować krążące plotki i niepochlebne opinie na temat klubów motocyklowych - mówi Jakub Pogodziński. 

O szczegółach akcji, stereotypach na temat motocyklistów i o tym, czy chłopaki nie płaczą, w rozmowie z Weroniką Chochoł opowiedzieli Jakub Pogodziński i Grzegorz Cyba z klubu motocyklowego Adrrenalina MC Poland: