Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
POPOŁUDNIE PLUS RADOM
Wojtek Sałek
Patron dnia: bł. Joanna Maria de Maille, wdowa WIELKI CZWARTEK
Dziś jest: Czwartek, 28 marca 2024
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 208.

RADOM

Rykowisko nie dla jeleni

czwartek, 09 października 2014 08:30 / Autor:

Dziś o godz. 11 rozpoczną się otrzęsiny pierwszoklasistów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im Jana Kochanowskiego w Garbatce- Letnisku. Impreza zwie się tradycyjnie „Rykowiskiem” tak jak okres godowy jeleni, rozpoczynający się w Polsce w drugiej połowie września.

 

Uczniowie i nauczyciele wymaszerują z pocztem sztandarowym z placu szkolnego na Starą Strzelnicę, polanę położoną w okolicach ulicy Leśnej. Podczas marszu ulicami Garbatki i już na Starej Strzelnicy przed szkolnym sztandarem, uczniowie pierwszych klas recytują zazwyczaj Awangardę Leśną:

„Oto leśnicza stoi wiara,
Z młodzieńczej piersi rwie się głos, rwie się głos,
Sztandarem naszym praca szara,
A losem naszym polski los, polski los.
My, awangarda brać, armia twarda,
Nasz los to polski los, nasz los jej los!”

Pierwszoklasiści, na okoliczność „Rykowiska” zwyczajowo określani kotami” (odróżniają się przyczepionymi z tyłu sznurkami, symbolizującymi kocie ogony), stoją w dwuszeregu na zbiórce. Po sygnale myśliwskim przybywa na koniu wraz ze świtą Sylwan - dobry duch lasu odziany w skóry dzikich puszczańskich zwierząt. Przyjmuje meldunek przedstawicieli klas pierwszych, zaczynający się od słów: „Ja, kot szarobury z ogonem zadartym do góry…” o gotowości do wzięcia udziału w imprezie. Później przekazuje go dyrektorowi Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, który uroczyście inauguruje „Rykowisko”.
Następnie na trasę „Rykowiska” ruszają wypuszczani z leśnego więzienia pierwszoklasiści, malowani kolejno czarną pastą do butów i oblepiani piórami. Znajdują się tu przeszkody i różne zadania do wykonania: przeczołganie się przez tunel, w którym schowany straszy jeden ze starszych uczniów, przejście przez sztuczny zbiornik wodny i między rozhuśtanymi dużymi workami. Na końcu szlaku, na niewielkim wydmowym wzniesieniu, „kat”, rekrutujący się ze wyższych klas, odcina na pieńku kocie ogony. Dopiero po udziale w konkursie na najbrudniejszego kota, wypiciu mleka z miski pierwszacy zostali pasowani przez starszyznę szkolną na pełnoprawnych uczniów garbackich szkół: leśnych - za pomocą poroża i drzewnych - za pomocą dłuta. W dalszej części programu przewidziano konkursy, m.in.: zbiorowy spacer na nartach z paskami, przeciąganie liny między klasami oraz ognisko i gorący poczęstunek prosto ze szkolnego grilla.

 

źródło: Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Garbatce - Letnisko