Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: św. Stefan IX, papież WIELKI PIĄTEK
Dziś jest: Piątek, 29 marca 2024
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 205.

RADOM

Są śmiertelne ofiary na Mazowszu

niedziela, 03 listopada 2013 17:01 / Autor:

Na Mazowszu w ciągu trzech dni doszło do 27 wypadków drogowych, zginęło w nich pięć osób.

Dobiega końca długi, listopadowy weekend. Kończą się też policyjne działania „Znicz 2013”. -W tym czasie na Mazowszu zginęło pięć osób, cztery z nich to tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego – piesi i rowerzyści - informuje Andrzej Lewicki z zespołu prasowego mazowieckiej policji. - W ciągu trzech dni, od czwartku do niedzieli na Mazowszu miało miejsce 27 wypadków drogowych, w których 5 osób zginęło, a 31 zostało rannych. Pośród tych pięciu zabitych, tylko jedna, to kierujący pojazdem. Pozostali to tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, piesi, rowerzyści. Do najtragiczniejszych zdarzeń drogowych doszło między innymi w powiecie żyrardowskim, gdzie wczoraj wieczorem zginął 18-letni chłopak. Jak ustalili policjanci, gdy 18-latek wraz z dziewczyną szedł krawędzią jezdni, został najechany przez nieustalony wówczas samochód, który nie zatrzymując się odjechał. Poszkodowany w bardzo ciężkim stanie został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. W niedługim czasie policjantom udało się odnaleźć ukryty w garażu pojazd sprawcy tego wypadku, a wkrótce zatrzymano też samego sprawcę, 23-letniego mężczyznę.  Inny tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce w powiecie kozienickim. Tam kierujący motocyklem 19-latek zderzył się czołowo z 28-letnim rowerzystą. Rowerzysta zginął na miejscu, a motocyklista i jego 15-letni pasażer trafili do szpitala. W powiecie pułtuskim, na siedzącego na jezdni 66-latka najechał osobowy renault. Mężczyzna zginął na miejscu. Wszystkie te wypadki miały miejsce w godzinach wieczornych, większość na drogach gminnych lub powiatowych, a więc tam, gdzie ruch pojazdów jest stosunkowo niewielki, ale często przemieszczają się piesi i rowerzyści. Jednocześnie na takich drogach brak jakiegokolwiek oświetlenia. W niedzielę należy się spodziewać, że ruch na drogach będzie wzrastał z godziny na godzinę. Pamiętajmy o rozsądku, o dostosowaniu prędkości do warunków i zwracajmy uwagę na pieszych i rowerzystów, zwłaszcza wieczorem - przypomina Andrzej Lewicki. A idąc pieszo drogą lub jadąc rowerem pamiętajmy, że kierującemu pojazdem trudno jest zauważyć pieszego lub rowerzystę na nieoświetlonej drodze, a gdy nie ma on żadnego oświetlenia jest to praktycznie niemożliwe.