Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Jan Pasterski
Patron dnia: św. Marek, Ewangelista
Dziś jest: Czwartek, 25 kwietnia 2024

REGION

Weekendowe wypadki

poniedziałek, 09 kwietnia 2018 09:16 / Autor: Weronika Chochoł
fot. mazowiecka.policja.gov.pl/ra
Weronika Chochoł

Do trzech wypadków z udziałem motocyklistów doszło w miniony weekend. Policja apeluje o ostrożność.

Zderzenie podczas wyprzedzania

W sobotę na terenie gminy Kowala kierująca osobowym renault skręcając w lewo do posesji zderzyła się z motocyklem, którym kierował 32-letni mężczyzna. Motocyklista jechał w tym samym kierunku co osobówka, a do zderzenia doszło w momencie wyprzedzania. Jak się okazało, kierowca motocykla miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pasażer jednośladu, 32-latek został przewieziony do szpitala.

Problemy z pierwszeństwem.

W niedzielę po godz. 14:00 w Augustowie (gmina Pionki) kierowca osobowego peugeota nie ustąpił pierwszeństwa włączając się do ruchu i zderzył się z motocyklem marki yamaha. Uczestnicy zdarzenia trzeźwi. Motocyklista trafił do szpitala. Do kolejnego zdarzenia doszło również w niedzielę. Tym razem ok. godz. 23:00 na skrzyżowaniu na ulicy Witolda w Radomiu. 15-latek kierujący motorowerem nie udzielił pierwszeństwa na skrzyżowaniu i zderzył się z hondą, którą kierowała 26-latka. Nieletni trafił do szpitala. Nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania.

Także w niedzielę ok. godz. 22:00 w Jedlińsku na krajowej "siódemce" doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Pasażer jednego z nich zginął na miejscu zdarzenia. - Od Warszawy w kierunku Radomia jechała mazda, którą kierował 41-letni mieszkaniec gminy Jedlińsk. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący wykonując manewr skrętu w lewo najprawdopodobniej wymusił pierwszeństwo i zderzył się z jadącym w kierunku Warszawy seatem. Na miejscu zdarzenia zginął pasażer mazdy – policjanci ustalają tożsamość mężczyzny. Natomiast kierowca mazdy oraz 42-letni kierowca seata trafili do szpitala.

Niedoścignieni niechronieni...

- W większości przypadków motocykliści to ludzie odpowiedzialni, świadomi zagrożeń z jakimi mogą się spotkać na drodze, przestrzegający przepisów ruchu drogowego i dbający o bezpieczeństwo zarówno własne, swoich pasażerów oraz każdego innego użytkownika drogi. W większości to ludzie z pasją, dla których jazda na motocyklu jest sposobem spędzania wolnego czasu, często w gronie rodziny i znajomych. - przekonuje Justyna Leszczyńska - rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu i dodaje: - Niestety istnieje również liczba tych nagannych zachowań, w których dla motocyklistów użytkowanie motocykla jest sposobem na pokazanie się na drodze, a dodanie gazu to możliwość dostarczenia sobie wrażeń i możliwość popisania się przed innymi. Drogi publiczne to nie tory wyścigowe, gdzie można jeździć z dużą prędkością. Im większa prędkość, tym większe obrażenia i mniejsze szanse na przeżycie.

Motocykliści - oprócz kasku i odpowiedniego kombinezonu ochronnego - nie mają żadnych dodatkowych zabezpieczeń w postaci karoserii samochodu, pasów bezpieczeństwa czy poduszek powietrznych. - Jeżeli dochodzi do tego prędkość, brawura, przecenianie własnych umiejętności kierowania motocyklem, niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, wciskanie się między inne pojazdy, wtedy moment utraty panowania nad motocyklem i zderzenie z innym uczestnikiem ruchu, kończy się najczęściej tragicznie. Również kierowcy samochodów w stosunku do motocyklistów czy rowerzystów popełniają błędy. Należą do nich m.in. nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowo wykonywany manewr skrętu, bądź zmiana pas ruchu bez upewnienia się czy kierowca ma do tego prawo. Kierowcy samochodów powinni pamiętać, że motocykliści to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, którzy mają takie same prawa jaki i oni. - mówi Justyna Leszczyńska i apeluje o rozwagę i rozsądek do wszystkich uczestników ruchu drogowego.