Rodzice przyszli na sesję z transparentami. Pojawiły się napisy m.in. "Gzowicką szkołę i dzieci traktujecie jak śmieci", "Nie oddamy naszej szkoły w Gzowicach" czy "Zysk dla gminy, uczniów strata. Stop likwidacji!".

W szkole podstawowej w Gzowicach uczy się obecnie 27 uczniów. W poprzednich latach było to 25 i 20 dzieci.

Władze gminy zdecydowały o rozpoczęciu procedury likwidacji szkoły. Dziś radni po długiej dyskusji zagłosowali 8:7 "za" zamiarem likwidacji.

Piotr Leśnowolski, wójt gminy Jedlnia-Letnisko tłumaczy, że konieczność likwidacji szkoły pokazują liczby.

- Nie jest problemem ilość dzieci w obwodzie szkolnym w Gzowicach, bo tu powinno uczyć się 81 osób, a uczy się 27. To jest 33%. Problem polega na tym, dlaczego rodzice nie chcą dawać dzieci do tej placówki? To pytanie jest bardzo niewygodne. Szkoła to są uczniowie. Nie ma uczniów, nie ma szkoły. W ostatnim czasie pan radny Borkowski, radny z tej miejscowości, zabrał dwójkę swoich dzieci i uczęszczają do Klwatki w gminie Gózd - mówi wójt Leśnowolski.

Z wyliczeń Krystyny Słyk, kierownika referatu edukacji, kultury i sportu w Urzędzie Gminy Jedlnia-Letnisko, wynika, że roczne gmina dopłaca prawie 550 tysięcy złotych. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Rodzice zapowiadają, że będą dalej walczyć o szkołę w Gzowicach.