Patryk Mikita latem, w meczu barażowym z Miedzią Legnica, zerwał więzadła krzyżowe i uszkodził łąkotkę. Na razie zawodnik bierze udział w treningach, ale bez gry.

- Patryk zaczął z nami trenować. Myślę, że przez pierwsze dwa tygodnie będzie uczestniczył w treningach, ale bez gry, czyli będzie wykonywał wszystkie ćwiczenia techniczne i techniczno-taktyczne, natomiast jeszcze nie dajemy go do grania. Myślę, ze po meczu z Lechem Poznań będzie normalnie trenował na pełnych obrotach. Czekamy aż dojdzie do pełnej dyspozycji - mówi trener Dariusz Banasik.

W poprzednim sezonie Patryk Mikita był najlepszym strzelcem Radomiaka. W 36 meczach zdobył 15 bramek.