- Coraz bardziej dociera do wielu środowisk i instytucji, że dopalacze rujnują zdrowie ludzi. Dlatego trzeba podjąć stosowne decyzje, aby ukrócić ten proceder. Ale obok kar walki trzeba postawić na profilaktykę. Ostateczną decyzję, wziąć, czy nie i tak podejmuje człowiek - mówiła Anna Kwiecień.

Z naszym gościem rozmawialiśmy także o środkach unijnych, które miasto próbuje pozyskać. Z interpelacji, którą skierował radny Jan Rejczak w Sejmiku Województwa Mazowieckiego wynika, że z Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-20, Radom pozyskał zaledwie 38 mln złotych. Dla porównania Płock 258 mln złotych, Warszawa 233 mln a pozostałe miasta m.in. Ciechanów, czy Siedlec po ok. 60 mln zł. - Kiedy PiS rządził w mieście, pozyskaliśmy przez dwie kadencje prawie miliard złotych. Czyli około 500 mln złotych przez 4 lata. Dzisiaj widać zapaść w naszym mieście. Obecna kadencja jest stracona - powiedziała poseł PiS.

Anna Kwiecień była również pytania, czy zamierza wrócić do samorządu. Co odpowiedziała? Posłuchajcie rozmowy z naszym gościem: