Przypomnijmy, że RADPEC planował przeznaczyć na budowę bloku kogeneracyjnego w Ciepłowni Południe ponad 476 mln zł. Do przetargu wpłynęły dwie oferty. Firmy z Węglokoks z Katowic oraz Trakcja z Warszawy zaproponowały 666 mln zł, a chińskie przedsiębiorstwo North China Power Engineering 623 mln zł. A więc cena najkorzystniejszej oferty przewyższała kwotę, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Dodajmy, że RADPEC wielokrotnie zapowiadał, że budowa bloku miałaby zwiększyć efektywność wytwarzania energii cieplnej z paliw stałych i dać możliwość wykorzystywania innych paliw niż węgiel.

- Dałem zarządowi czas do końca września na przygotowanie nowej koncepcji. Będziemy przygotować nowy montaż finansowy. Dementuję informację, że brak budowy bloku spowoduje wzrost cen za ciepło. RADPEC od jesieni 2020 roku realizuje projekt, którego celem jest dostosowanie norm energetycznych do przepisów unijnych, a więc nie ma mowy, że będziemy musieli płacić drakońskie opłaty za brak tego systemu - powiedział prezydent Radomia Radosław Witkowski, który był gościem Bilansu Dnia:

Z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim rozmawialiśmy również na temat pierwszej części naboru wniosków na wynajem mieszkań powstających w ramach rządowego programu „Mieszkanie Plus” przy ul. Tytoniowej w Radomiu, który rusza jutro; jak również o budowie stadionu i hali przy Struga, budowie ścieżki rowerowej z Jedlni-Letnisko w kierunku Radomia.