Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: bł. Joanna Maria de Maille, wdowa
Dziś jest: Czwartek, 28 marca 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Okażmy solidarność z Włochami

środa, 14 września 2016 10:23 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

Okażmy solidarność z narodem włoskim - mówi biskup Piotr Turzyński, zachęcając do wzięcia udziału w zbiórce do puszek na rzecz ofiar trzęsienia ziemi we Włoszech. Pod koniec sierpnia biskup pomocniczy radomski przebywał w Poggio Cinolfo we włoskim rejonie Abruzzo, który dotknął kataklizm. W najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach diecezji radomskiej zostanie przeprowadzona zbiórka pieniężna.

- Zobaczyliśmy rozmiar tych szkód, ludzie zostali bez dachu nad głowa, stracili bliskich, trzysta ofiar, to wielki kataklizm i cierpienie narodu włoskiego. W czasie audiencji z papieżem Franciszkiem modliliśmy się za ofiary i poszkodowanych. Trzeba, abyśmy okazali solidarność z narodem włoskim. Pomóżmy. 18 września odbędzie się zbiórka do puszek. Wesprzyjmy naszych przyjaciół, bo w Kościele jesteśmy jedną rodziną. Ci, którzy cierpią z powodu kataklizm, niech doświadczą naszej solidarności i miłości. Skutki tej tragedii wciąż widać we Włoszech. Wiele miejscowości zniknęło. To jest to dramat - mówił biskup Turzyński, który był gościem Radia Plus Radom.

Bp Henryk Tomasik w komunikacie do wiernych Kościoła radomski przypomniał, że w odpowiedzi na apel papieża Franciszka oraz włoskiej Caritas, prowadzącej zbiórkę środków dla osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi, podjęta została decyzja "o okazaniu chrześcijańskiego wsparcia ofiarom kataklizmu poprzez modlitwę w niedzielę 18 września oraz ofiary składane w tym dniu do puszek w kościołach naszej ojczyzny".

Zebrane środki zostaną przekazane do włoskiej Caritas, co umożliwi udzielenie sprawnej pomocy ofiarom żywiołu. W nocy 23/24 sierpnia środkowe Włochy nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 6,2 w skali Richtera. Wstrząsy spowodowały śmierć ok. 300 osób, a także ogromne zniszczenia w regionie.