Marsz rozpoczął się Mszą św. w kościele farnym, skąd po Eucharystii uczestnicy przeszli ulicą Żeromskiego aż na Plac Jagielloński. Radomskim deptakiem przemaszerowały całe rodziny, osoby starsze i dzieci. Z banerami w rękach i z uśmiechami na twarzach pokazywali swój szacunek do życia i rodziny. Uczestnicy marszu zgodnie podkreślają, że należy walczyć o prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Podkreślali również, że rodzina jest dla nich bardzo ważna. W VI. Radomskim Marszu dla Życia i Rodziny szyły zarówno rodziny wielodzietne, jak i takie, które na potomstwo musiały długo czekać:

Tegoroczny marsz odbył się pod hasłem: Rodzina - dom na skale. Jak przekonuje ks. Sławomir Adamczyk z Duszpasterstwa Rodzin Dziecezji Radomskiej problemy każdej rodziny można rozwiązać, jeśli tylko jest ona zbudowana na mocnym fundamencie. - Chcemy pokazać, żeby w przypadku pojawiających się w życiu trudności, małżonkowie wracali do wartości i działań, które przyświecały im na początku wspólnej drogi:

Słowa te potwierdza Małgorzata Górska z Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Radomskiej. - Są z nami rodziny, które w marszach udział biorą rokrocznie. Trzeba pamiętać, że jeśli dom postawiony jest na solidnym fundamencie, to ominie go każda burza:

Współorganizatorem marszu było Stowarzyszenia Środowisko Inicjatywa. Prezes Stowarzyszenia - Lucyna Wiśniewska zauważa, że założenie rodziny jest celem ponad 90 % młodych Polaków. Lucyna Wiśniewska zwraca również uwagę na konieczność wychowywania dzieci w rodzinach pełnych:

 Po marszu odbył się festyn rodzinny, którego gościem specjalnym był zespół Armia Dzieci.

VI. Radomski Marsz Dla Życia i Rodziny patronatem honorowym objęli Biskup Radomski Henryk Tomasik oraz Marek Jurek - Poseł Parlamentu Europejskiego. Patronat medialny nad wydarzeniem sprawowało Radio Plus Radom.