Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Ryszard Pampuri, zakonnik
Dziś jest: Czwartek, 18 kwietnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Gość z Syberii w naszym studiu

piątek, 04 kwietnia 2014 12:55 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

O polepszających się w ostatnich latach relacjach między rosyjskimi katolikami i prawosławnymi mówił biskup diecezji Przemienienia Pańskiego w Nowosybirsku Joseph Werth, który 4 kwietnia odwiedził Wyższe Seminarium Duchowne w Radomiu oraz udzielił wywiadu dla Radia Plus Radom i Gościa Niedzielnego. Gość z Syberii odwiedza diecezje w Polsce i seminaria duchowne, aby podziękować za księży, którzy podjęli się pracy duszpasterskiej w Rosji. - Mam także nadzieję na kolejne powołania - powiedział biskup z Nowosybirska.

Bp Werth przybył na Syberię na początku lat 90-tych ubiegłego wieku. Wspomina, że początki był trudne. Przede wszystkim musiał podjąć pracę duszpasterską na terytorium o powierzchni 13 mln kilometrów kwadratowych. Było tam zaledwie 3 księży. Dzisiaj jest ich ok. 100. Na terenie diecezji znajdują się 24 miasta. - Korzystam z samolotu, samochodem jeżdżę w promieniu 500 kilometrów, zaś w Nowosybirsku korzystam z metra. Ale są też parafie za kołem polarnym, do których można dostać się tylko drogą powietrzną - powiedział bp Werth. Diecezja Przemienienia Pańskiego w Nowosybirsku to największa diecezja na świecie, dwa razy większa od Polski.

Pytany był również o relacje między rosyjskimi katolikami i prawosławnymi. - Często można usłyszeć zarzuty o wyprawy krzyżowe i zdobycie Konstantynopola, ale w ostatnich latach nasze relacje się polepszyły. Ale Kościół prawosławny widzi zagrożenia wynikające z dechrystianizacji Europy i obawia się, że te procesy mogą objąć również Rosję. Rozumieją to ale i wiedzą, że tylko razem, czyli Kościół katolicki i prawosławny mogą zachować wartości chrześcijańskie - powiedział ksiądz biskup.

Najliczniejszą obecnie grupą katolików na Syberii są Ukraińcy, którzy przybyli tam za pracą w latach 70-tych ubiegłego wieku, kiedy odkryto złoża ropy i gazu. - Tysiące osób przyjechało tutaj z Zachodniej Ukrainy. Jest dużo grekokatolików i samych katolików. Są także małe grupki Polaków. Zresztą większość kościołów zbudowanych na Syberii to właśnie ich dzieło. Kiedyś było dużo Niemców, ale większość wyjechała po upadku Związku Radzieckiego. Jeśli chodzi o katolików na Syberii są to przede wszystkim obywatele Rosji - powiedział bp Joseph Werth.

4 czerwca 1991 r. Ojciec Święty ustanowił dwie katolickie administratury, jedną dla Moskwy, a drugą w Nowosybirsku dla Syberii. Dzisiaj są cztery diecezje z siedzibą w Moskwie, Irkucku, w Saratowie i w Nowosybirsku.

Bp Joseph Werth urodził się on 4 października 1952 r. w kazachskiej Karagandzie. Jest drugim z jedenaściorga dzieci rodziny nadwołżańskich Niemców, zesłanej w latach trzydziestych przez Stalina do Kazachstanu. W 1975 r. wstąpił w podziemiu do zakonu jezuitów. Cztery lata później rozpoczął oficjalnie naukę w seminarium duchownym w Kownie na Litwie. Po otrzymaniu święceń kapłańskich w 1984 r. pracował na Litwie, potem jako proboszcz w Kazachstanie i Rosji w regionie nadwołżańskim. W 1991 r. przyjął sakrę biskupią jako pierwszy administrator apostolski Syberii, później była to administratura apostolska Syberii Zachodniej a od 11 lutego 2002 r. jest biskupem utworzonej w tym dniu diecezji Przemienienia Pańskiego w Nowosybirsku.