Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Marek, Ewangelista
Dziś jest: Czwartek, 25 kwietnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Ks. Dziewiecki: wierzę, że beatyfikacja kard. Wyszyńskiego umocni ducha polskich rodzin

piątek, 07 maj 2021 14:04 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego umocni ducha polskich rodzin, również w kontekście nowych i świętych powołań – uważa ks. Marek Dziewiecki, były krajowy duszpasterz powołań, psycholog i rekolekcjonista. Zachęcił, by pomimo zakończonego Tygodnia Modlitw o Powołania, wciąż modlić się w tej intencji.

Ks. Marek Dziewiecki zwrócił uwagę, że Prymas Tysiąclecia jest jedną z najwybitniejszych postaci w historii Polski. - Był niesłychanie wierny w czasach tak trudnych, jakim był terror komunistyczny. Okazał się wierny w skrajnej próbie. Kard. Wyszyński wytrwał przy Chrystusie i Matce Bożej. To heros a takie postacie pociągają młodych ludzi. Mam nadzieję, że po beatyfikacji będziemy mieli więcej powołań, nie tylko do kapłaństwa czy zakonów, ale i do małżeństwa. Bo właśnie rodzina jest pierwszym domem, gdzie kształtują się powołania – mówił ks. Dziewiecki, który był gościem Radia Plus Radom.

Były krajowy duszpasterz powołań powiedział, że wciąż są aktualne słowa papieża Jana XXIII, który mówił: „dajcie mi święte rodziny a ja wam dam świętych kapłanów”. - To od rodziny zależy sytuacja w Kościele. Tydzień Modlitw o Powołania to szczególny czas modlitwy w intencji wierności małżeństw. Będąc blisko Boga, mogą stać się najlepszymi „duszpasterzami” powołań w domowym Kościele – stwierdził rekolekcjonista.

Ks. Dziewiecki zauważył, że paradoksem naszych czasów jest fakt, że współczesny człowiek coraz bardziej rozumie otaczający go świat, a jednocześnie coraz mniej rozumie samego siebie, co ma również wpływa na jakość powoływanych. - To grozi w XXI wieku wszystkim nastolatkom, bo współczesna cywilizacja ich ogłupia. Wokół nas są wciąż powtarzane hasła: „rób to, co chce twoje ciało”. Młodym ludziom jest trudno zrozumieć, że bez miłości nie będą szczęśliwi – powiedział ks. Dziewiecki.

Zachęcił przy okazji, by w duszpasterstwie powołań więcej było ewangelizacji a mniej agitacji do konkretnych form powołań. - Trzeba okazywać miłość. Kiedy młody człowiek widzi pogodnego księdza, czy siostrę zakonną, to również zapragnie być takim człowiekiem. To świadectwo życia pociąga młodych do powołania a nie mówienie w stylu: „wiesz, wydaje mi się, że masz powołanie do kapłaństwa”. To nie działa – powiedział ks. Marek Dziewiecki, z którym rozmawiał Radosław Mizera: