Koordynatorem klubu jest Anna Ozga. - Plany mamy wyjątkowe, bowiem rok musieliśmy przesiedzieć w domach. Otrzymaliśmy dotację z magistratu na naszą działalność. Mieliśmy już wspólne grillowanie, następnie wybieramy się na wycieczkę do Warszawy, a potem w Bieszczady. Na koniec będzie grzybobranie – opowiada Anna Ozga.

Na spotkania po rocznej przerwie czekała Aleksandra Drabik. - Tęskniłam za koleżankami, spotkaniami i wycieczkami. To był trudny czas. Człowiek będąc w domu bardziej się denerwował – powiedziała Aleksandra Drabik.

Proboszcz parafii ks. dr Jarosław Wojtkun powiedział, że koniecznością jest organizowanie spotkań dla seniorów. - Widzę ludzi, którzy cieszą się takimi spotkaniami. To również integracja parafii. W większości uczestnikami klubu są osoby samotne. Działalność klubu jest pięknym wymiarem duszpasterstwa – powiedział ks. Jarosław Wojtkun.

Pierwszy klub seniora w Radomiu powstał w 2002 roku przy parafii św. Kazimierza. Spotkania emerytów, rencistów, a także czynnych jeszcze zawodowo seniorów, odbywają się w każdą środę o godzinie 15.00. Klub Seniora powstał, by zapewnić ludziom starszym możliwość przebywania w grupie, wyjścia z domu, dzielenia się swoimi spostrzeżeniami z osobami, które widzą świat w takich samych barwach. Potrzeba bycia komuś potrzebnym, dla kogoś ważnym jest siłą, która jednoczy wszystkich klubowiczów. Ponadto seniorzy dbają o swój ciągły rozwój kulturalny, bywają w teatrze, muzeach, urządzają zabawy i przedstawienia.

W Radomiu działa ok. dziesięć parafialnych klubów seniora, w zajęciach uczestniczy kilkaset osób. Działalność klubów jest wspierana finansowo z budżetu Miasta Radomia.