Pielgrzymi z I kolumny radomskiej nocowali w Orońsku i okolicach. Można było spotkać ich między innymi w Guzowie, Kolonii Guzów, Dobrucie czy Krogulczy. Orońsko tradycyjnie już otworzyło drzwi na pątników. Przy parafialnym kościele w namiotach nocowali pielgrzymi z grup: 1 (parafia św. Jana (Fara) – Radom, Skaryszew, Stąporków (Wniebowzięcia NMP), Zaborowice (św. Jana Chrzciciela), 3 (parafia Matki Bożej Częstochowskiej – Radom-Kaptur), 4 (parafia św. Kazimierza – Radom-Zamłynie, Cerekiew, Dąbrówka), 7 (parafia św. Maksymiliana – Radom-Firlej, Matki Bożej Bolesnej – Radom-Obozisko), 8 (parafia św. Teresy – Radom-Borki, Chrystusa Nauczyciela – Radom-Planty), 17 (parafia św. Piotra i Andrzeja – Jedlińsk, Gózd, Wsola), 19 (parafia św. Rafała – Radom-Ustronie), 20 (parafia św. Józefa – Kuczki, Małęczyn) i 21 ("Akademicka").

Obowiązkowym punktem w planie dnia pielgrzyma jest poranna Msza św. Najczęściej sprawowana jest o godz. 7.00. Panie Edyta i Marta z grupy 4 jeszcze przed Eucharystią znalazły czas na kawę i delikatny makijaż. Prysznic był prowizoryczny i chociaż trzeba było najpierw zapracować, żeby umyć się w ciepłej wodzie, to nie narzekają: 

Z grupą nr 20 pielgrzymuje Aleksandra Korcz. Chociaż po pierwszej nocy nabawiła się kataru, nie brakuje jej entuzjazmu i czasu na poprawienie makijażu: 

Grupa przyjaciół z grupy nr 20 razem pielgrzymuje od lat. Jak przyznają pątnicy, nie szukają wygód, a godzą się z pielgrzymkowymi warunkami. W imieniu grupy wrażeniami dzielą się pani Beata i pan Leszek oraz najmłodsze przedstawicielki grupy - Kinga i Julia:

Wiktoria z grupy nr 17. na pielgrzymkę wyszła po raz pierwszy, swój trud ofiaruje w intencji znajomego nauczyciela. Jak sama przyznaje - trochę trudu jest. Z Wiktorią rozmawialiśmy w czasie śniadania: 

Po śniadaniu Msza św. i w drogę. Jednak nie samym pielgrzymowaniem żyje człowiek - obiad zjeść musi. Na grupę nr 20 czekają posiłki z kuchni polowej przygotowane przez panią Elżbietę, wśród pielgrzymów znaną jako "Siostra Michałowa". Zupy gotowane są w kuchni wojskowej, a jej ilość mierzona jest w dziesiątkach litrów: 

W środę przed pielgrzymami z Radomia i okolic ponad 20 kilometrów marszu.