Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

Audycje Radiowe

Pielęgniarki boją się chaosu

piątek, 12 maj 2017 18:30 / Autor: Magdalena Gliszczyńska
foto: Magdalena Gliszczyńska
Magdalena Gliszczyńska

- Jest nas coraz mniej, drastyczna sytuacja jest w szpitalach powiatowych, pracujemy bardzo dużo, to praca bardzo odpowiedzialna, ale niestety wynagrodzenie nie jest adekwatne do tego, za co odpowiadamy – mówiła Małgorzata Sokulska przewodniczącą Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Radomiu, która będzie gościem „Bilansu Dnia”, w piątek 12 maja.

Tego dnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. W Radomiu uroczystości odbyły się w Teatrze Powszechnym. Była to okazja do wręczenia odznaczeń „Kryształowy Czepek” - wyróżnienia przyznają pielęgniarki – pielęgniarkom. Święto jest też okazją do podsumowania obecnej sytuacja, jeśli chodzi o tę grupę zawodową. - My już sporo przeszłyśmy, czekają nas kolejne zmiany, które zawsze budzą niepokój, najbardziej obawiamy się chaosu. Nie godzimy się na kształcenie na poziomie zawodowym. Zawód ten jest coraz mniej atrakcyjny i opłacalny. Początkująca pielęgniarka zarabia od 1700 do 2000 zł. brutto. Głównie ze względu na niskie płace, wiele osób wyjeżdża za granicę. Ponadto chcemy mieć zapewnione bezpieczeństwo pracy, tzn. my nie chcemy pracować na kilku etatach, my nie chcemy wyjeżdżać za granicę, nie chcemy by jedna pielęgniarka biegała po dwóch piętrach opiekując się pacjentami i nie chcemy, żeby na jedną pielęgniarkę przypadało 40 pacjentów – mówi gość „Bilansu Dnia”.

Małgorzata Sokulska informowała również o trudnej sytuacji, jeśli chodzi o szpitale w Radomiu i powiecie. – Drastyczna sytuacja, jeśli chodzi o liczbę pielęgniarek jest w szpitalach powiatowych, tam już brakuje pielęgniarek, a w radomskich szpitalach słyszymy o zagrożonych stanowiskach pracy. Nie mamy takich możliwości jak związki zawodowe, ale podejmujemy dialog, rozmowy, jesteśmy w stałym kontakcie z koleżankami, ale również apelujemy do przedstawicieli administracji rządowej, samorządowej, do organów założycielskich. Podejmujemy próby argumentacji, że są to złe decyzje – wyjaśnia gość „Bilansu Dnia.

Mimo trudnej sytuacji pielęgniarki i położne mają powody do zadowolenia i czują satysfakcję z wykonywanej pracy. - Jesteśmy bardzo dobrze oceniane przez społeczeństwo, pacjenci darzą nas zaufaniem, a uśmiech pacjentów jest dla nas bardzo dużą nagrodą i rekompensatą – podkreśla przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Radomiu. Posłuchaj całej rozmowy...