Dla lasu - dla ludzi
Czym kuszą przysuskie lasy?
Dziś odwiedzamy Nadleśnictwo Przysucha, które ma pieczę nad lasami między Górami Świętokrzyskimi i Równiną Radomską.
Przeważają sosny, jodły, buki. - Nasze lasy są bardzo malownicze. Dużo oferują turystom - mówi Bogdan Chylak z Nadleśnictwa Przysucha. Są dwa rezerwaty przyrody, pomniki przyrody, obszary Natura 2000. Nadleśnictwo Przysucha aktywnie edukuje. Utworzona została ścieżka dydaktyczna Rawicz, która jest połączona z obiektem turystycznym Skałki. W ramach ścieżki wytyczone są dwie trasy o długości 3,5 oraz 8 km. To bogactwo atrakcji przyrodniczych i historycznych. Na terenie ścieżki znajduje się ślad po jednej z pierwszych osad na ziemiach polskich z VI, VII w. Warto też wspomnieć o wsi Stefanów. Wieś już nie istnieje. Została spacyfikowana przez Niemców podczas II wojnie światowej.
Atrakcją przy siedzibie Nadleśnictwa Przysucha są "leśne dziwolągi". - To co dla nas jest oczywiste, dla ludzi jest ciekawe - mówi Bogdan Chylak. Powstał dlatego taki projekt, żeby różnego rodzaju anomalie, które w lesie się zdarzają, zostały wyeskponowane przy siedzibie nadleśnictwa. - Teraz tzw. leśne dziwolągi są ozdobą naszego biura. To był strzał w dziesiątkę - przyznaje leśnik.