- Nie chce uprzedzać faktów, ale program Platformy będzie ciekawy dla mieszkańców Radomia. Czy obawiamy się konfrontacji z PiS, czy Rafałem Czajkowskim? Tu każda rywalizacja niesie pewnego rodzaju ryzyko. Ale mam przeczucie, że każdy samorządowiec, który daje swoje serce, może liczyć na to, że zostanie wybrany ponownie – powiedział Rafał Rajkowski.

Jaki cel stawia sobie PO? - Wszystko będzie tworzyć się po wyborach. Mamy solidnego koalicjanta, czyli Polskie Stronnictwo Ludowe. Liczę, że będzie tak dalej. Takie mamy oczekiwania. Z drugiej strony mamy podpisane porozumienie z Nowoczesną. Niedługo będziemy prezentować naszych kandydatów. Nie mamy jednego szyldu, pod którym pójdziemy do wyborów. Będzie to PO, bądź szyld lokalnych komitetów – powiedział szef radomskiej PO.

Naszego gościa zapytaliśmy, dlaczego miasto odrzuciło kilkusetmilionową inwestycję opartą o kooperację z radomskim RADPEC-em i Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym? Inwestorem byłby Skarb Państwa, czyli spółka Enea. - To spółka giełdowa. Tam wszystko się może wydarzyć. Dlatego musimy się kontrolę nad Radpecem, możliwość o rozwoju naszej spółki. Mamy zainteresowanie wielu inwestorów – mówił Rafał Rajkowski, z którym rozmawiał Radosław Mizera: