- Od sierpnia można dostrzec wielką dziurę na ulicy Mireckiego przy rondzie ks. Kotlarza. Do dzisiaj nikt nie naprawił drogi. Takich przykładów jest wiele w naszym mieście. Osoby, które odpowiadają za stan infrastruktury nie radzą sobie z tym. Trzeba to wreszcie zmienić. Takie sygnały płyną do mnie w czasie spotkań z mieszkańcami - mówił gość Bilansu Dnia.

Wojciech Skurkiewicz odniósł się także do niszczenia na ulicach Radomia materiałów reklamowych rozwieszanych przez kandydatów w wyborach samorządowych. - Cieszę się z głosów apelujących o uszanowanie materiałów wyborczych wszystkich kandydatów, bez względu na opcję polityczną - powiedział polityk PiS.

Kandydat na prezydenta Radomia jest zdania, by wreszcie skończyć z "mową nienawiści" w czasie trwającej kampanii samorządowej. Odbyło się spotkanie przedstawicieli sztabów radomskich komitetów wyborczych startujących w wyborach samorządowych. - Możemy się różnić, ale z klasą. Jestem przeciwko obrażaniu osób w sieci. Mam nadzieję, że to się zmieni - powiedział polityk.

Z Wojciechem Skurkiewiczem rozmawiał Radosław Mizera: