Audycje Radiowe
Rośnie przemoc wobec dzieci
895 spraw wpłynęło w 2018 roku do Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu. 803 przypadki dotyczyły przemocy. - Wzrasta też przemoc wobec dzieci - alarmuje Włodzimierz Wolski dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu, który był gościem "Bilansu Dnia" w piątek, 11 stycznia.
W 2018 roku OIK w Radomiu odnotował 83 przypadki przemocy wobec najmłodszych. 50 spraw to przemoc pośrednia, ponad 30 przemoc bezpośrednia. - To jest bardzo niepokojące zjawisko. Nawet jeśli spawca znęca się nad matką, cierpi dziecko i ono także odczuje konsekwencje tych czynów. Dziecko prawidłowo może się rozwijać tylko wtedy, gdy ma zapewnione poczucie bezpieczeństwa. Sprawcy często mówią, że oni dzieci nie biją. Wystrczy, że stosują przemoc na oczach najmłodszych, to także burzy spokój, ład i bezpieczeństwo - tłumaczy Włodzimierz Wolski.
Podkreśla jednocześnie, że wciąż większość ofiar przemocy stanowią kobiety i dzieci. Mężczyźni również są ofiarami, ale takich spraw jest około 8-9%. Głównie wobec nich stosowana jest przemoc psychiczna. W przypadku kobiet, kiedy to one są ofiarami dochodzi do rękoczynów, czyli przemocy fizycznej.
Jak informował Włodzimierz Wolski dyrektor OIK w ubiegłym roku odnortowano także więcej przypadków z dopalaczami. - Problem dotyka dzieci w wieku od 13 do 16 lat. Zgłaszają się do nas zaniepokojeni rodzice. Mieliśmy przypadek, kiedy mama zgłosiła się do nas i powiedziała, że jej syn po zażyciu dapalaczy dostał takiego napadu furii, że zaczął rąbać meble, niszczyć wszystko w domu, musiała interweniować policja. To są bardzo poważne sprawy - relacjonuje gość "Bilansu Dnia". Jednocześnie apeluje do rodziców, by jak najwięcej rozmawiali na ten temat ze swoimi dziećmi. Podkreśla, że najlepszą profilaktyją jest dobry kontakt i rozmowa z najmłodszymi.
Nasz gość informował też o nowych formach przemocy. Jest to przemoc instytucjonalna czy ekonomiczna. - Te nowe formy przemocy są także bardzo niepokojące. Ofiara jest nędkana przez sprawcę, który zgłasza np. swoją żonę do różnych instytucji, stosuje tzw. nagonkę, informuje MOPS, kuratora, czy też inne instytucje. Ona wciąż jest nękana, to także burzy spokój tej rodziny, dzieci. Często kobiety są także uzależnione finansowo od sprawcy, dlatego trudno im podjąć decyzję o odejściu - dodaje dyrektor Wolski.
Podkreśla też, że w 2018 roku założono w Radomiu 584 Niebieskie Karty. - Ten fakt nie jest wynikiem tego, że rośnie przemoc, ale przede wszystkim rośnie świadomość na temat przemocy i tego, gdzie ofiara może się udać, gdzie szukać pomocy. A ośrodków, miejsc wsparcia jest coraz więcej - przekonuje Włodzimierz Wolski. Posluchaj całej rozmowy z gościem "Bilansu Dnia"...