Warto wybrać się w tych dniach na spacer. To uczta dla oka i dla ucha. - Kwitną przylaszczki. Rośliną, która spotykana jest często na poboczach dróg leśnych jest podbiał. To zwiastun wiosny. Za chwilę rozwiną się zawilce. Wawrzynek wilczełyko już zaczyna przekwitać. Oprócz tego, że wspaniale wygląda, to i przepięknie pachnie. To też czas, kiedy ropuchy wychodzą na swoje gody. Jest ciepło. Dla nich temperatura jest impulsem do rozmnażania. Gromadzą się w pobliżu zbiorników wodnych i w wodzie się rozmnażają. Ale największa uciecha to jest dla ornitologów. Słyszymy śpiew ptaków, które mają swoje gody. Polecam wszystkim, żeby wykorzystywali każdy wolny moment na odwiedzenie lasu - zapraszała rzecznik RDLP.

Leśnicy nazywają obecny czas zaraniem wiosny. - To bardzo trudny okres ze względu na ochronę przeciwpożarową. Przyroda rozwija się powolutku, ale zapas wody jest coraz mniejszy. Wiatr, który pojawia się o tej porze roku ze względu na zmienność pogody, osusza trawy i nie mamy jeszcze roślinności zielnej. To olbrzymie zagrożenie. Zanim pojawi się jeszcze roślinność zielna, która się mniej pali, to te wszystkie suche trawy, których w lesie jest mnóstwo, stanowią bardzo duże zagrożenie. My leśnicy zdajemy sobie z tego sprawę i w tym roku ruszyliśmy wcześniej z akcją bezpośrednią przeciwpożarową - powiedziała Edyta Nowicka.

Poniżej można posłuchać całej rozmowy.