Zdaniem ministra Marka Suskiego dotychczasowy podział pieniędzy unijnych był niesprawiedliwy. Wydzielenie Warszawy z województwa mazowieckiego ma na celu wyrównanie szans. - Chodzi o to, żeby nie było tak, że jest lokomotywa - Warszawa - a reszta ma na nią pracować i przymierać głodem - mówił w audycji Radia Plus Radom "Bilans Dnia" minister Marek Suski.

Jak mówi gość Radia Plus Radom wyłączenie Warszawy z województwa umożliwi mniejszym miastom korzystanie z funduszy unijnych. Póki co nie jest ustalone, jak wyglądało będzie "nowe województwo mazowieckie". - Te analizy jeszcze przed nami. Mnie jest bliższa ta koncepcja, żebyśmy w Radomiu mieli wojewodę, a Urząd Marszałkowski w Płocku.

Informację o planowanym podziale województwa mazowieckiego na dwa - obejmującego Warszawę i okolice oraz obejmującego pozostałą część obecnego Mazowsza przekazał podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Siedlcach prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Zdaniem ministra Marka Suskiego pomysł podziału województwa pozytywnie odebrany jest przez społeczności, w których nie rządzi PSL. - Wiedzą, że podział to dla nich szansa - dodaje.

Ministra Marka Suskiego zapytaliśmy również o zwiększenie płacy minimalnej i kontrowersje z nim związane.  - Wprowadzimy pewne mechanizmy obniżonych podatków, pewnych zwolnień z obciążeń, które mniej więcej finansowo będą bilansować to, co przedsiębiorcy będą musieli dać więcej pracownikom. To nie jest wprowadzenie od jutra, ale etapowo w ciągu czterech lat. Nie chcemy robić terapii szokowej przedsiębiorcom, ale działać na rzecz rozwoju polskiej gospodarki - mówi Marek Suski.

Całości rozmowy z ministrem Markiem Suskim - szefem gabinetu politycznego premiera wysłuchać można tutaj. Rozmawiał Radosław Mizera: