W regionie radomskim – według danych Krajowego Biura Wyborczego w Radomiu – powołano 55% obwodowych komisji wyborczych. - Ta ilość osób, które się zgłosiły odnosi się do obowiązujących jeszcze przepisów. Do majowych wyborów prezydenckich potrzebna będzie mniejsza ilość osób – powiedział Stanisław Karczewski.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości liczy również, że były wicepremier Jarosław Gowin przekona się do argumentów rządzącego obozu politycznego. - Mam nadzieję, że tak się stanie, na zasadzie wzajemności. Uznajemy logikę propozycji pana Gowina i proponowanych zmian w Konstytucji, które można przeprowadzić. Mam tu na myśli wybory w 2022 roku, ale opozycja nie chce takiego rozwiązania. Z tego co wiem Jarosław Gowin nie ma innej propozycji. Tworzy się sytuacja patowa – mówił Stanisław Karczewski.

Dodał, że nie ma żadnych przesłanek, by wprowadzić stan wyjątkowy. - Wystarczą obowiązujące rozwiązania o zwalczaniu chorób zakaźnych. Mamy narzędzia by walczyć z epidemią – powiedział gość Radia Plus Radom.

Wicemarszałek Senatu zaapelował też, by personel medyczny, w tym lekarzy czy pielęgniarki nie świadczyli pracy w innych placówkach medycznych, jeśli mieli styczność z pacjentami zakażonymi COVID-19. Dzisiaj najwięcej ognisk zachorowań występuje m.in. w szpitalach lub DPS-ach. - Praca w wielu miejscach ułatwia nowe zachorowania. Tu trzeba zachować szczególną czujność. Dotyczy to szczególnie personelu medycznego. Tu potrzeba większej dojrzałości. Nie znam dokładnych danych, ale obserwuję, że tych ognisk jest coraz mniej. Trzeba tylko przestrzegać procedur – powiedział wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski, z którym rozmawiał Radosław Mizera: