Bilans Dnia
Andrzej Kosztowniak: głównym celem Strajku Kobiet jest próba obalenia rządu
- Dzisiaj potrzebny jest spokój i kompromis – powiedział poseł Andrzej Kosztowniak, który był gościem Bilansu Dnia. Według naszego gościa Strajk Kobiet jest „wyłącznie próbą obalenia rządu”. - Proszę spojrzeć na osoby, które stoją na czele protestu. To osoby, które współpracowały z politykami Platformy Obywatelskiej czy KOD-em. Ten stan trwa od momentu próby zamachu stanu, kiedy przekszadzano przy uchwaleniu budżet państwa – powiedział polityk PiS.
Poseł Kosztowniak w trakcie rozmowy zgodził się z opinią, że w trakcie protestów mamy do czynienia z usprawiedliwianiem przemocy. - Ponadto wyprowadzono na ulice polskich miast kilkadziesiąt tysięcy osób i to w sytuacji trwającej pandemii. Narażono życie i zdrowie wielu osób. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie – mówił gość Bilansu Dnia.
W hasłach protestujących dostrzegł mowę nienawiści. - Jeśli ktoś komuś życzy śmierci, obrzuca wulgaryzmami… to mamy do czynienia z mową nienawiści – stwierdził polityk PiS.
Poseł Andrzej Kosztowniak przyznał, że doświadczył obelg ze strony uczestników protestów. - Nie chce mówić o szczegółach, ale oni przekroczyli pewną granicę. Uczestnicy protestów są podburzani przez osoby, które chcą przejąć władzę w Polsce – powiedział Andrzej Kosztowniak.
Poseł Kosztowniak wierzy w powodzenie prezydenckiego projektu nowelizacji tzw. ustawy antyaborcyjnej, który przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki przywracającej możliwość przerwania ciąży jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych. - W państwie demokratycznym, jakim jest Polska, prezydent zareagował wzorcowo – stwierdził były prezydent Radomia, który był jednym z trzech posłów z naszego regionu za skierowaniem tzw. ustawy antyaborcyjnej do Trybunału Konstytucyjnego. Z posłem Andrzejem Kosztowniakiem rozmawiał Radosław Mizera: