Bilans Dnia
Ks. Marek Adamczyk: Adwent to tęsknota za Panem Bogiem
- Podróży związanych z odwiedzinami bliskich podczas świąt będzie zdecydowanie mniej. To będzie też spore wyzwanie dla wielu rodzin. Bardzo często nie potrafimy być ze sobą. Są spory, trudne tematy. Może się okazać, że jeśli zostaniemy w czterech ścianach może być kłopot – mówi ks. Marek Adamczyk proboszcz parafii św. Jadwigi Królowej na Osiedlu Akademickim w Radomiu, który był gościem „Bilansu Dnia” w piątek, 27 listopada, tuż przed rozpoczynającym się Adwentem.
W najbliższą niedzielę, 29 listopada rozpoczyna się Adwent - czas radosnego przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia, który trwa cztery tygodnie. Czy w tym roku będzie to rzeczywiście czas radosnego oczekiwania. W związku z koronawirusem będzie mniej odwiedzin i spotkań z bliskimi, w wielu rodzinach kogoś zabraknie przy wigilijnym stole, nie brakuje lęku i obaw o przyszłość. - Czy będzie to czas radosnego oczekiwania, zależy nie tylko od sytuacji obiektywnej. Od tego co się dzieje w życiu społecznym, związanym także z lockdownem, ale również od dyspozycji serca, czy to będzie czas radosny, czy czas smutku. Wydaje się, że pomimo niesprzyjających warunków w tym czasie też może być sporo radości - przekonuje Ks. Marek Adamczyk proboszcz parafii św. Jadwigi.
Adwent to okres przygotowania do Bożego Narodzenia oraz wzmożonego oczekiwania na ostateczne przyjście Jezusa Chrystusa. Czas Adwentu, który obfituje w zwyczaje i symbole, jest podobny do całego ludzkiego życia, które jest oczekiwaniem na pełne spotkanie z Bogiem. - To, że Adwent jest czasem radosnego oczekiwania może być jakimś banałem, powtarzanym bezmyślnie. Ale co to znaczy radośnie oczekiwać na Jezusa. Wydaje się, że słowem kluczowym będzie tu tęsknota. Jeśli za kimś tęsknimy, potrzebujemy obecności i wiemy, że to się jakoś wypełni. Z jednej strony jest oczekiwanie, a z drugiej radość, że to nastąpi – mówi ks. Marek Adamczyk. Dodaje, że Adwent to nie jest pytanie o wyrzeczenia, ale na czym ma polegać moja tęsknota za Panem Bogiem, jak ona ma się dokonywać.
Gość „Bilansu Dnia” zachęca do zatrzymania się w tym czasie, żeby rodzinnie zadbać o przygotowania do Świąt, tym bardziej, że nie wszyscy skorzystają zapewne z rekolekcji. - Tak naprawdę nie wiadomo, jak będą wyglądały w tym roku rekolekcje. Część pewnie będzie się odbywać online, część stacjonarnie – informuje ks. Marek Adamczyk. Posłuchaj całej rozmowy Magdy Gliszczyńskiej