Bilans Dnia
Jak pandemia odbiła się na świecie sportu i rekreacji w Kozienicach?
Przez rządowe obostrzenia Kozienickie Centrum Rekreacji i Sportu liczy straty, choć są też pewne oszczędności. Ponadto mimo wciąż trwającej pandemii w najbliższym czasie sporo będzie się działo w świecie kozienickiego sportu i rekreacji. Rozmawialiśmy dziś o tym w Bilansie Dnia z dyrektorem KCRiS Marcinem Zmitrowiczem.
Mimo tego, że obiekty Kozienickiego Centrum Rekreacji i Sportu wciąż pozostają zamknięte dla klientów indywidualnych to korzystają z nich kozieniccy piłkarze, siatkarze, a od poniedziałku będą to także uczniowie klas 1-3. Dyrektor Marcin Zmitrowicz zapowiedział, że nie planuje żadnych zwolnień pracowników,
W zeszłym roku straty wynikające z przymusowego zamknięcia pływalni, sauny, siłowni czy pensjonatu wyniosły milion złotych. Jednocześnie podobna kwota została zaoszczędzona na zmniejszonym ruchu.
W tym roku na swoją działalności KCRiS otrzymał prawie 12 mln złotych od Gminy Kozienice. Dla porównania roczne dochody Kozienickiego Centrum w normalnym okresie wynoszą około 3 mln.
Niestety narodowa kwarantanna to również odwołane imprezy sportowe takie jak Grand Prix Polski w Pływaniu, które już od kilkunastu lat organizowane było w Kozienicach pod koniec lutego. Jednak jeśli sytuacja sanitarna na to pozwoli to Kozienice dołączą w tym roku do miast, które pobiegną Tropem Wilczym. Impreza zyskuje w Polsce popularność, a jej tegoroczną odsłonę zaplanowano na 16 maja.
Ponadto powoli zaczynają się przygotowania do Międzynarodowego Zlotu Campingu i Caravaningu – największej imprezy turystycznej świata, której gospodarzem w 2023 roku będą Kozienice. Do tego czasu ma skończyć się modernizacja tzw. kozienickich błoni, czyli terenu sąsiadującego w Jeziorem Kozienickim. To właśnie tam za dwa lata mają spotkać się turyści z całego świata.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Marcinem Zmitrowiczem: