W trakcie zjazdu Władysław Kosiniak-Kamysz został ponownie wybrany na szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego kontrkandydatem był poseł Stefan Krajewski. W drugim głosowaniu Waldemar Pawlak został wybrany przewodniczącym Rady Naczelnej PSL.

- Władysław Kosiniak-Kamysz to jeden z najwybitniejszych polityków XXI wieku, nie tylko w PSL, ale na polskiej scenie politycznej. Jest teraz o wiele silniejszy – powiedział Adam Duszyk.

Działacz PSL nie zgodził się z wynikami sondażowni, które wskazuja na niskie notowania ludowców. - Jesteśmy partią niedoszacowaną. Mamy 120 tys. członków. To wystarczy, aby nasi członkowie wraz ze swoimi rodzinami poszli do urn i będziemy mieć przekroczony próg wyborczy – powiedział gość Bilansu Dnia.

Adam Duszyk wyklucza ewentualna koalicję z Lewicą. - Jesteśmy partią centroprawicową. Współpracujemy z Koalicją Obywatelską. Zobaczymy z jakimi hasłami pójdą do wyborów, na razie bliżej jest nam do Szymona Hołowni czy resztek Gowina. Ale te decyzje będą podejmowanie przez władze krajowe PSL - mówił członek Prezydium Zarządu Wojewódzkiego PSL, który będzie odpowiadał za kulturę oraz politykę historyczną Stronnictwa w województwie mazowieckim.

Adam Duszyk powiedział, że PSL nie obawia się Agrounii. - Nie widzę w liderze tego ruchu żadnego potencjału. Nie ma przygotowania i doświadczenia. Próbuje się wzorować na Andrzeju Lepperze, ale bardzo daleko jemu do niego – powiedział Adam Duszyk, z którym rozmawiał Radosław Mizera: