Władze Radomia przygotowują się do rozbiórki wiaduktu łączącego ulice Żeromskiego i Lubelską i budowy nowego obiektu, który usprawni ruch w tej części miasta. Od wielu lat straszy on odpadającymi fragmentami konstrukcji i zardzewiałymi barierkami. Wiadukt został oddany do użytku jesienią 1982 roku i do dziś nie doczekał się remontu.

- W lutym nastąpi uprawomocnienie pozwolenia na budowę wiaduktu, następnie będziemy mogli podpisać porozumienie z PKP, które będzie decydowało o przebiegu realizacji samej inwestycji. Montaż finansowy jest już nieaktualny, bowiem koszt inwestycji może wynieść nawet 130 mln złotych, choć szacunki mówiły o 60-70 mln złotych – powiedział prezydent Radomia Radosław Witkowski.

Nowa przeprawa ma mieć 150 metrów długości i około 20 metrów szerokości, po dwa pasy ruchu w obu kierunkach oraz ciąg pieszo-rowerowy po obydwu stronach jezdni. Powstaną także schody dla pieszych do ulic Siennej, Metalowej i Średniej. Dla wygody podróżujących pociągiem pasażerów lotniska na Sadkowie, PKP w okolicach ul. Szklanej wybuduje przystanek Radom Wschód.

Z naszym gościem rozmawialiśmy też o pracach budowlanych w budynku dawnego gimnazjum przy ul. Kujawskiej. Będzie się tam mieściło nowe przedszkole z 190 miejscami oraz poradnia psychologiczno-pedagogiczna. - Zakończyły się już prace związane z termomodernizacją dachu i dobiega końca docieplenie ścian. Wymieniono także okna i drzwi zewnętrzne oraz instalacje: wodno-kanalizacyjną i elektryczną. Obecnie wykonawca prowadzi roboty wykończeniowe. Montuje także urządzenia na placu zabaw – informuje Radosław Witkowski.

Postępują również prace przy budowie nowego żłobka przy ul. Batalionów Chłopskich. Mury budynku już stoją. Obecnie trwają prace przy stropie na drugiej kondygnacji. - Wkrótce obiekt zostanie zadaszony i będą prowadzone prace instalacyjne i wykończeniowe. Żłobek na Borkach zostanie oddany do użytku pod koniec roku. Będzie przygotowany na przyjęcie 150 dzieci – powiedział gość Bilansu Dnia.

Z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim, rozmawiał Radosław Mizera: