W nowym zakładzie, który ma powstać w gminie Magnuszew recyklingowi mają być poddawane przewody elektryczne i inne elektroniczne elementy. Wójt uspokaja, że przetwarzanie odbywa się w obiegu zamkniętym w taki sposób, że nic spoza hali recyklingu nie przedostaje się na zewnątrz. Co istotne dla mieszkańców gminy – w zakładzie zatrudnienie znalazłoby nawet 40 osób. Jednak w tym momencie nie można wskazać dokładnej daty otwarcia zakładu, ponieważ inwestor czeka na uzyskanie decyzji środowiskowych.

Wkrótce należy spodziewać się rozstrzygnięcia drugiego naboru do Polskiego Ładu, czyli pieniędzy rządowych dla polskich samorządów. Wszystkie wnioski gminy Magnuszew opiewają na łączną kwotę ponad 80 mln złotych. Jest to stawka maksymalna i raczej mało realna, bo dla porównania ostatnim razem gmina pozyskała tą drogą ponad 9 mln. Niezależnie od tego jaka kwota ostatecznie trafi do Magnuszewa, Marek Drapała w pierwszej kolejności chce zająć się inwestycjami wodno-kanalizacyjnymi i to w tych miejscowościach, w których uda się uzyskać zgodę od wszystkich mieszkańców na przyłączenie.

Z kolei planowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad przebudowa DK79 przebiegającą przez całą gminę Magnuszew została zawieszona. Samorząd nie zgodził się na przejście drogi szybkiego ruchu przez sam Magnuszew proponując obwodnicę miejscowości.

Zbliża się okres wakacyjny, a gmina Magnuszew przygotowała na ten czas wiele imprez, o których usłyszycie w naszej rozmowie z wójtem Markiem Drapałą: