Ks. Marek Adamczyk wyraził wdzięczność Bogu za "łaskę powołania wśród młodych mężczyzn do seminarium duchownego". - To siedmiu młodych mężczyzn, którzy rozpoczną formację na pierwszym roku naszego seminarium. Ta liczba gwarantuje stworzenie bardzo konkretnej wspólnoty, która przez kolejne lata będzie podążać w kierunku święceń kapłańskich - powiedział gość Radia Plus Radom ks. Adamczyk.

- Jestem wdzięczny Panu Bogu za to, że woła i to woła skutecznie w bardzo trudnych czasach. Możliwości współczesnego świata rodzą sytuację, która jakoś przypomina tę, gdy do Pana Jezusa przyszedł młodzieniec, a Zbawiciel powiedział mu: "»Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!«. Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości". Są osoby, które w szlachetności serca, wobec mnogości propozycji, słyszą głos Bożego powołania i przychodzą. Moglibyśmy powiedzieć, że siedmiu to niedużo, ale to są konkretne biografie, konkretni ludzie, jakieś konkretne pragnienia służenia Panu Bogu, powołania, które w sobie odkrywają - powiedział ks. Marek Adamczyk.

Alumni pierwszego roku pochodzą z różnych miejscowości diecezji radomskiej, miast i wiosek. Większość to tegoroczni maturzyści, ale są też i starsi. Jeden ukończył studia lingwistyczne z anglistyki. Są też ci, którzy studiowali i przerwali tę naukę lub pracowali.

Radomscy alumni po ukończeniu seminarium otrzymują indeksy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Są studentami Wydziału Teologicznego.