- Przez wzrost podatków zyskamy dodatkowe 40 mln złotych w skali roku - mówił prezydent Witkowski, który był pytany, czy to był dobry moment, aby uchwalać wzrost podatków od nieruchomości. Decyzję w tej sprawie podjęli radni, głównie głosami Platformy Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Dyskusji przysłuchiwali się radomscy przedsiębiorcy, który podkreślali, że podwyżki mogą doprowadzić do zamknięcia części biznesów lub też przeniesienia ich do innych miejscowości.

Prezydent mówił, że stawki przez niego zaproponowane nie zostały uchwalone na poziomie 100 propcent, lecz 92% a więc są znacznie mniejsze niż w innych miastach. - Po drugie, jestem w pierwszej kolejności świadomy tych zadań, które muszę sfinansować i znaleźć odpowiednie źródła dochodów. Dopóki ten podatek od nieruchomości będzie tak ważnym elementem ustawowym budowania budżetu, tak będzie ważnym również dla mnie jako dla prezydenta, stąd moja decyzja o tym, żeby ten podatek podnieść - mówił prezydent Witkowski, z kórym rozmawiał Radosław Mizera: