Dla lasu - dla ludzi
PAD i wieże
Aż 7 mln zł pochłania co roku walka z pożarami na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Priorytetem jest dlatego skuteczny system ochrony przeciwpożarowej. O poszczególnych jego elementach rozmawiamy w kolejnej audycji z cyklu "Dla lasu, dla ludzi".
Centrum dowodzenia pożarowego jest Punkt Alarmowo-Dyspozycyjny. Na terenie RDLP są 23 PAD-y. Znajdują się w siedzibach poszczególnych nadleśnictw. To tu lokalizowane są dokładnie pożary i tu wydawane są dyspozycje co do działań gaśniczych. Odwiedzieliśmy PAD w Nadleśnictwie Radom. O pracy w takim miejscu opowiedział nam Hubert Ogar.
Punkt Alarmowo-Dyspozycyjny spełni swoją rolę, jeśli nie zawiedzie "pierwsze oko" w lesie. Chodzi o dostrzegalnie czy wieże, z których to właśnie płyną komunikaty do PAD-u. W radomskich i świętokrzyskich lasach są 44 dostrzegalnie przeciwpożarowe. System się unowocześnia i powoli pracowników na wieżach wyręczają kamery. Tak jest m.in. w Nadleśnictwie Kozienice. System kamerowy wprowadzi także Nadleśnictwo Dobieszyn, o czym mówił nam nadleśniczy Paweł Sułkowski.
PAD, dostrzegalnie, samochody, a nawet samoloty gaśnicze są niezbędnymi elementami systemu ochrony przeciwpożarowej. Najważniejszy jest jednak czynnik ludzki. To kwalifikacje, szybkość reakcji, właściwe decyzje pracowników są kluczowe w leśnym ppoż. O stałej gotowości służby leśnej mówił nam rzecznik Nadleśnictwa Marcule Radosław Koniarz.
Poniżej można posluchać całej audycji: