- Matka Boża w objawieniach przypomina o Bożej sprawiedliwości. Przypomina o Bożym miłosierdziu i zachęca. Dlatego jest to orędzie nadziei, ale jednocześnie orędzie, które nie wyklucza prawdy o bożej sprawiedliwości - powiedział bp Henryk Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza".

Biskup Henryk Tomasik powiedział także, jak możemy przełożyć orędzie fatimskie na życie codzienne. - Świadomość współodpowiedzialności za innych, modlitwa, w której jest uwielbienie Pana Boga, dziękczynienie za Bożą sprawiedliwość, adoracja Najświętszego Sakramentu, udział w Eucharystii - o tym mówił Anioł. Bardzo konkretną formą jest wynagradzanie - mówi biskup radomski.

Dla duszpasterzy w Polsce orędzie fatimskie jest wyzwaniem. - Przede wszystkim przypomina prawdę o Bogu Sprawiedliwym. Przypomina o Bożej sprawiedliwości. Przypomina także prawdę o tym, że Jezus Chrystus jest dla nas przebłaganiem za grzechy, ale teraz zadaniem każdego z nas jest włączenie się w tę wielką misję przepraszania Pana Boga za grzech, za to, że człowiek jest niesprawiedliwy wobec Pana Boga, nie szanuje Pana Boga. Matka Najświętsza podkreśla prawdę o Bogu Sprawiedliwym i o potrzebie przemiany, nawrócenia, pokuty. W objawieniach Anioła i objawieniach Matki Najświętszej jest prośba o wynagrodzenie i o ciągłe wynagradzanie za innych, w imieniu innych. Jest to wielkie wezwanie do współodpowiedzialności za los świata, ale przede wszystkim wezwanie do współodpowiedzialności za to, co świat oddaje Panu Bogu. Za Jego miłość objawioną w tajemnicy stworzenia, za Jego miłosierdzie objawione w historii zbawienia. Za to, że Pan Bóg przygotował człowiekowi Niebo, a człowiek to wszystko lekceważy. Wezwanie Matki Bożej jest dla nas naprawdę bardzo ważne. I teraz ważne, żeby to się przełożyło na różne formy duszpasterstwa. Te różne formy duszpasterstwa to przede wszystkim, zgodnie z życzeniem Matki Najświętszej, praktyka pierwszych sobót. To jest modlitwa adoracyjna, modlitwa wynagradzająca. To jest podejmowanie trudów, cierpień aby składać wynagrodzenie. Wzorem dla nas są dzieci z Fatimy - powiedział biskup Henryk Tomasik.