DIECEZJA RADOMSKA
Jedyne takie miejsce w diecezji radomskiej
Parafia w Wielkiej Woli-Paradyżu świętuje 100-lecie istnienia, choć historia tego miejsca jest dużo starsza i jest związana z pobytem bernardynów. Od ponad trzech wieków do sanktuarium Chrystusa Cierniem Koronowanego oraz Krwi Zbawiciela przybywają rzesze wiernych i pielgrzymów. Zakończenie Roku Jubileuszowego odbędzie się 24 listopada.
- Kult Chrystusa Cierniem Koronowanego jest bardzo żywy. Cieszymy się, że przez okrągły rok przybywają do nas pielgrzymi. Od lat podtrzymujemy to duchowe dziedzictwo – powiedział ks. Adam Myszkowski, proboszcz i kustosz:
Dodaje, że parafia ma wyjątkowo dużo odpustów w ciągu roku, które pozostały po bernardynach. Dwudniowy odpust jest obchodzony w Zielone Świątki a 13 czerwca na św. Antoniego, 2 sierpnia na Matkę Bożą Anielską, 6 sierpnia na Przemienienie Pańskie i 4 października na św. Franciszka z Asyżu.
Początki parafii i klasztoru sięgają drugiej połowy XVII wieku. W Wielki Piątek, 8 kwietnia 1678 roku, na obrazie dostrzeżono krople krwi na obliczu Jezusa Chrystusa. - 28 lat temu, kiedy przyszedłem do parafii zastałem tradycję, że po każdej mszy świętej na tygodniu i w niedzielę odmawiana jest Litania do Krwi Chrystusowej. I właśnie ten kult przyczynił się do tego, że trzeci ordynariusz radomski bp Zygmunt Zimowski do tytułu Chrystusa Cierniem Koronowanego dodał jeszcze jedno wezwanie, czyli Krwi Zbawiciela – opowiada ks. Myszkowski.
Pod koniec siedemnastego stulecia do ówczesnej Woli Daleszowskiej przybyli bernardyni. W tym czasie wybudowano drewnianą świątynię, w której umieszczono obraz. Wizerunek Chrystusa Cierniem Koronowanego pochodzi z I połowy XVII w. Jest to dzieło olejne na płótnie przyklejonym do deski. W XVIII wieku Kościół oficjalnie uznał obraz za łaskami słynący. W tym samym okresie rozpoczęto budowę murowanego kościoła i klasztoru. Świątynia uważana jest za jedną z piękniejszych barokowych budowali sakralnych. Po powstaniu styczniowym nastąpiła kasata klasztoru. W 1919 roku parafię erygował bp. Marian Ryx, ordynariusz sandomierski.
Ks. Adam Myszkowski powiedział, że od wielu lat sanktuaryjny kościół się remontowany. - Na chwilę obecną zakończyliśmy prace remontowe placu maryjnego, który znajduje się przy naszej świątyni. Wiele prac konserwatorskich, w tym obrazu przeprowadzono w latach 70-tych i 90-tych XX wieku.
Od 13 lat parafia organizuje koncerty muzyki organowej i poważnej. Przy okazji zbierane są fundusze na dalsze prace konserwatorskie.