Okolice Wysokiego Koła to region rolniczy, słynący z plantacji truskawek. W sezonie, do pracy, przyjeżdżają tu Ukraińcy. Niektórzy zostają na stałe. Teraz jednoczy ich wspólna modlitwa o pokój - mówi ksiądz Szymon Mucha.

Modlitwę rozpoczęła 27 lutego dziewięciodniowa Nowenna w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Wysokolskiej o pokój na Ukrainie. Spotkania modlitewne spotkały się z szerokim odzewem wśród lokalnej społeczności, ale także i mieszkańców sąsiednich wiosek. Na nabożeństwa zaczęli też przychodzić pracujący tu sezonowo Ukraińcy - mówi kapłan:

Wierni gromadzą się przed słynącym z łask cudownym obrazem Matki Bożej Królowej Różańca Świętego. Jego historia nie jest dokładnie znana. Z odnalezionych przez ks. Leona Figarskiego dokumentów klasztornych wynika, że ikona miała być podarowana cześnikowej czerwonogrodzkiej Mariannie Kalinowskiej przez cara moskiewskiego jako wyraz pocieszenia po śmierci męża. Po powrocie do Polski Kalinowska ofiarowała obraz swojemu krewnemu Antoniemu Bębnowskiemu – rycerzowi Króla Jana II Sobieskiego, który umieścił go w swoim majątku w Zarudziu koło Zamościa. Po powrocie z wyprawy wiedeńskiej wypełniając wolę Maryi, która mu się we śnie ukazała i prosiła : „zawieź mnie i oddaj do pustego kościoła w Wysokim Kole” przekazuje obraz dominikanom - opowiada ks.Szymon Mucha:

Wkrótce obraz zasłynął różnymi łaskami. Kronikarz klasztorny notuje wiele cudów przypisywanych wstawiennictwu Maryi. Na polecenie biskupa krakowskiego ks. Antoni Dunin Kozicki przybywa by sprawę tę zbadać i wydaje dekret w którym oświadcza : „Wyznajemy to miejsce być święte, Bogu szczególnie upodobane, Przeczystej Bogarodzicy własne i ulubione. Przeto Obraz tej Panny Niepokalanej oraz Matki jako słynący łaskami deklarujemy, ogłaszamy i po prostu ogłosić pozwalamy”. Dekret został potwierdzony przez bpa Michała Poniatowskiego, późniejszego prymasa Polski, brata króla Stanisława Augusta.

O rozwoju kultu „Madonny z różą” świadczą wota : od złotych koron i srebrnych „sukienek” , przez tabliczki, gwiazdy, serca, krzyże, obrączki. Część z nich przeznaczono na potrzeby Ojczyzny w czasie rozbiorów, część zaginęła w czasie wojen.

Julia pochodzi z okolic Lwowa. Jest prawosławna, ale codziennie przychodzi do klasztoru w Wysokim Kole. Jak mówi, ma o co prosić, bo jej liczna rodzina została w Ukrainie:

 Nabożeństwa w intencji pokoju w Ukrainie odbywają się w klasztorze w Wysokim Kole codziennie wieczorem.

Do wspólnej modlitwy o pokój dla Ukrainy, Polski i całego świata zapraszają dziś mężczyzn Rycerze Kolumba w Radomiu. Męski Różaniec odbędzie się w kościele pw. Bożego Macierzyństwa NMP przy ul. generała Kleeberga na Koziej Górze o godz. 15.00. Po niej, ok. 16.00 rozpocznie się konferencja z modlitwą różańcową i zawierzeniem Matce Bożej.

8 marca natomiast Radomskie koło Młodzieży Wszechpolskiej, Ruch Światło-Życie Diecezji Radomskiej oraz KSM Diecezji Radomskiej zapraszają na kolejny Publiczny Różaniec o pokój w geście solidarności z Ukrainą, który odbędzie się we wtorek o godz. 17.00 przy Pl. Konstytucji 3 Maja. Podczas wspólnej modlitwy będzie również możliwość wsparcia finansowego uchodźców z Ukrainy.