Prezydent Andrzej Duda stwierdził również, że inwestycje są tym, co wyprowadzi nas z kryzysu gospodarczego spowodowanego przez epidemię koronawirusa. - To dlatego mają one być realizowane również tu, w Radomiu, jak choćby wspomnienie lotnisko – powiedział prezydent Andrzej Duda.

W maju 2019 roku premier Polski Mateusz Morawiecki wbił symboliczną "pierwszą łopatę" pod budowę nowego terminala. Mówił wówczas, że przełamujemy pewną klątwę, rzuconą przez komunistów na miasto Radom w słynnym 1976 roku. Wtedy, po protestach robotniczych, komuniści wydali niepisany wyrok na Radom. Zablokowane zostały inwestycje drogowe, lotnicze, gospodarcze. Wszystkie, które mogły się przyczynić do rozwoju tego pięknego miasta.

Mariusz Szpikowski, Prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" na ostatniej konferencji prasowej mówił, że proces inwestycyjny na Sadkowie jest realizowany pomimo trwającej epidemii koronawirusa:

Prezes Mariusz Szpikowski wiele uwagi poświęcił także zaangażowaniu władz Radomia w proces inwestycyjny na lotnisku. - Czas na zbudowanie potencjału, które miasto będzie potrafiło wykorzystać – podkreślił prezes PPL:

Dodał, że budowa lotniska w Radomiu zostanie zakończona w połowie 2022 roku:

Terminal ma być przygotowany na przyjęcie 3 mln pasażerów rocznie. W przyszłości, gdy zajdzie taka potrzeba, będzie go można rozbudować do obsługi nawet ponad 9 mln pasażerów rocznie. Jeśli chodzi o drogę startową, to lotnisko w Radomiu ma mieć parametry wytrzymałościowe wyższe niż te, który ma Okęcie. Pas ma 2500m długości co pozwoli na przyjmowanie największych statków powietrznych używanych w transporcie lotniczym.