I o tym radomskim koncercie i o kończącym się sezonie artystycznym ROK opowiedziała dyrektor Radomskiej Orkiestry Kameralnej, Natalia Majewska, z którą rozmawiali w audycji "Mięta przez rumianek, czyli nieoczywiste rozmowy o kulturze" Magda Gliszczyńska i Wojtek Sałek:

Michel Lethiec jest artystą bardzo aktywnym na scenach koncertowych i festiwalowych, a jego pasją jest także nauczanie. Jest bardzo aktywny w badaniu i rozpowszechnianiu repertuaru, zarówno jako wykonawca, jak i projektant programu. Występuje jako solista i kameralista, współpracując z najsłynniejszymi wykonawcami i orkiestrami. Entuzjastyczny interpretator muzyki naszych czasów, ma na swoim koncie prawykonania wielu utworów i koncertów.

Ostatni koncert w sezonie będzie wyjątkową muzyczną podróżą, która poprowadzi nas od Polski za sprawą spektakularnego koncertu Grażyny Bacewicz, przez tętniące jazzem ulice Nowego Orleanu, aż po pełne tajemnic nowojorskie zakamarki. Zabrzmi m.in. suita z opery Porgy and Bess George’a Gershwina. Choć wykonana zostanie we fragmentach, kompozycja ta ukaże nam całość miłosnej historii Porgy’ego i Bess, osadzonej w afroamerykańskiej społeczności południa Stanów Zjednoczonych. To opowieść o nadziei, walce i godności. Klarnet, pełen śpiewnej ekspresji, staje się tu głosem duszy – opowiadającym o uczuciach, których nie sposób wyrazić słowami.

Utwory które zaprezentuje Orkiestra ukażą różne oblicza miłości: czasem romantycznej, czasem tragicznej, a czasem wyrażanej poprzez nostalgię, tęsknotę czy pasję. Różnorodność prezentowanych utworów łączy wspólny mianownik: uczucia, które nie znają granic – ani geograficznych, ani gatunkowych. Miłość bez granic – taka, która przekracza czas, język i styl. Miłość, która wybrzmiewa w dźwiękach jak fale – niezmienne, rytmiczne, potężne.