REGION
Filia onkologii w Końskich
W planach jest także powołanie podobnych filii w Pińczowie, Ostrowcu Świętokrzyskim oraz Sandomierzu. Taką potrzebę wymusiła mapa zachorowalności. Z analizy epidemiologicznej regionu wynika, że to właśnie tam jest najwięcej pacjentów chorych onkologicznie. Dziennie Centrum w Kielcach przyjmuje do 1400 pacjentów.
- Skala zachorowań pokazuje potrzebę stworzenia filii Świętokrzyskiego Centrum Onkologicznego. Taka mapa potrzeb dla województwa została już opracowana. Wynika z niej, że istnieje potrzeba rozwoju Centrum w Kielcach. Dlatego też jego filie powstałyby na bazie szpitali powiatowych. Obecnie trwają rozmowy marszałka województwa Adama Jarubasa z dyrektorami poszczególnych placówek, ale także ze starostami, chodzi głównie o kwestie partycypowania w kosztach, jeśli chodzi o funkcjonowanie oddziałów – informuje rzecznik marszałka województwa świętokrzyskiewgo Iwona Sienkiewicz. Obecnie oprócz Centrum w Kielcach, działa ośrodek chemioterapii w Starachowicach, teraz podjęte są działania, by powstały kolejne takie ośrodki.
Jak dodaje rzecznik marszałka Iwona Sienkiewicz, opieka miałaby charakter opieki ambulatoryjnej, w oparciu o chemioterapię dzienną. - Leczenie onkologiczne to leczenie, które jest wyniszczające dla organizmu, takie rozwiązanie na pewno byłoby odciążeniem dla pacjenta. Nie musiałby on dojeżdżać 100 i więcej kilometrów na chemioterapię, po recepty, czy badania, skróciłoby to drogę do specjalistów – mówi Iwona Sienkiewicz. Kadry wzmocnią onkolodzy z Centrum. Filie mogłyby powstać w przyszłym roku, cały czas prowadzone są konsultacje finansowe. Najbardziej zaawansowane są w Pińczowie i tam najszybciej otworzona zostanie filia.