W ubiegłym tygodniu radomski sanepid stwierdził, że woda w zalewie na Borkach nie nadaje się do kąpieli. Wszystko przez wykwit sinic. Okazuje się jednak, że w regionie jest gdzie się kąpać.

- Dostępne są miejsca wykorzystywane do kąpieli w Iłży i w Pionkach. Niestety w Radomiu na jakiś czas wyłączone są te miejsca wykorzystywane z użytkowania, ze względu na zanieczyszczenie wody wodorostami i zakwitem sinic. Coroczny problem. To za jakiś czas się oczyści, ale na razie nie można korzystać z tej wody - mówi Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego sanepidu.

To jednak nie koniec, bo w pobliżu Radomia jest wiele miejsc, gdzie można się kąpać. W powiecie szydłowieckim można wchodzić do wody w Chlewiskach i Jastrzębiu. W powiecie przysuskim dostępny jest zalew Topornia, w skarżyskim można się kąpać w Mostkach, Jaśle, Bliżynie i zbiorniku Rejów. W Starachowicach otwarte są dwa kąpieliska - Lubianka i Piachy. Woda najwyższej jakości jest w jeziorze w Kozienicach.

W powiecie koneckim sanepid pozytywnie ocenił stan wody w Sielpi. W opoczyńskim z kolei można się kąpać w zbiorniku "Opoczno" oraz zalewie drzewickim.

Przypominamy jednak, że czysta woda nie zapewni nam bezpieczeństwa w czasie kąpieli.

- Przede wszystkim powinniśmy szukać miejsca nad wodą, gdzie są do tego odpowiednio przeszkoleni ludzie, gdzie są ratownicy. Może zdarzyć się nam i naszym bliskim przykry wypadek. Osoba, która ma wiedzę o tym, jak ewakuować z niebezpiecznego miejsca, jakim jest chociażby głęboka woda, czy ewentualnie udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej, jest w tym momencie niezbędna. Jeśli nie ma ratowników, starajmy się szukać miejsc, gdzie są inne osoby. Nie wstydźmy się podejść do takich osób, żeby zwróciły uwagę na pozostawione przez nas rzeczy na plaży i od czasu do czasu rzuciły okiem na miejsce, gdzie będziemy pływać. Szukajmy też miejsc, gdzie nie ma zakazów pływania, bo te zakazy nie są postawione ot tak. Jeśli mamy wejść do wody, staramy się być widoczni - tłumaczy Andrzej Drabik, ratownik wodny.

Najczęstszymi przyczynami tragedii w wodzie i nad wodą jest alkohol i brawura. Rodzice powinni też pamiętać, żeby pilnować dzieci. - W ferworze rozmów, zabaw tracimy poczucie czasu i możemy stracić naszą pociechę z oczu. Wystarczy tylko moment, chwila nieuwagi i dochodzi do wypadku - dodaje Andrzej Drabik.

Wiele osób zdecyduje się również na wypożyczenie sprzętu pływającego, np. kajaków, łódek, czy rowerów wodnych. Tutaj również trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa.

- Wszelkiego rodzaju skoki nie są dozwolone, grozi to wywrotką. Staramy się, żeby na tym środku pływającym być odpowiednio zabezpieczeni. Mieć na sobie kapok, czy kamizelkę asekuracyjną. Korzystajmy z bojek sp, pływaków - mówi Andrzej Drabik.

Jeśli dojdzie do nieszczęścia, warto wiedzieć, jak udzielać pierwszej pomocy:Jeśli dojdzie do nieszczęścia, warto wiedzieć, jak udzielać pierwszej pomocy: