Pierwsze zdarzenie miało miejsce po godz. 16 na oznakowanym przejściu dla pieszych w miejscowości Smyków na drodze krajowej numer 74. Tam toyota kierowana przez trzeźwego 70-latka potrąciła 60-letniego mężczyznę, którzy korzystał z oznakowanego przejścia dla pieszych. Sprawca zdarzenia, wraz z poszkodowanym udali się do szpitala w Końskich. Niestety, mężczyzna po kilku godzinach zmarł. Sekcja zwłok wyjaśni, czy zdarzenie drogowe, w jakim uczestniczył wpłynęło na jego śmierć.

Kilka godzin później, również na trasie krajowej numer 74, w rejonie miejscowości Salata doszło do kolejnego potrącenia pieszego. Tym razem za kierownicą osobowego citroena znajdował się 47-latek z Podkarpacia. Uderzył on w 62-latka z gminy Smyków, który mimo reanimacji zmarł na miejscu.

Policja przypomina, że w okresie jesienno-zimowym zmrok zapada bardzo szybko. Widoczność na drodze, szczególnie krajowej, w miejscach słabo oświetlonych, jest bardzo ograniczona. Apelujemy do pieszych, aby korzystali z elementów odblaskowych nie tylko poza obszarem zabudowanym. Im lepiej jesteśmy widoczni, tym wcześniejsza reakcja kierowcy na naszą obecność na drodze, przestrzegają policjanci.