REGION
Dla wszystkich starczy miejsc?
Czy opoczyńskie szkoły poradzą sobie z podwójnym rocznikiem? Władze powiatu twierdzą, że tak. Miasto ma wątpliwości i proponuje utworzenie dwóch liceów.
W tym roku do szkół średnich zapukają zarówno absolwenci trzecich klas gimnazjów, jak i ósmych klas podstawówek. To efekt reformy oświaty, która likwiduje gimnazja i wydłuża naukę w szkołach podstawowych. Do szkół średnich trafi więc w tym roku podwójny rocznik, czyli zdecydowanie więcej uczniów niż do tej pory. Stąd pomysł burmistrza Opoczna, by utworzyć w mieście dodatkowe dwa licea samorządowe. Miałyby one powstać przy miejskich szkołach podstawowych nr 2 i 3. – To dobry pomysł, a my jesteśmy przygotowani na jego realizację – przekonuje Jacek Stępień, dyrektor Dwójki.
Nowe licea zwiększyłyby ofertę szkół średnich w powiecie. – Dodatkowo pozwoliłyby uniknąć zwolnień nauczycieli, którzy obecnie pracują w wygaszanych gimnazjach – przekonuje burmistrz Opoczna Dariusz Kosno.
Burmistrz sugeruje, że w powiatowych szkołach może być zbyt ciasno, kiedy trafi do nich podwójny rocznik uczniów. Innego zdania są władze powiatu. – Przyjmiemy wszystkich uczniów – zapewnia Maria Barbara Chomicz, wicestarosta opoczyński.
Wszystkich absolwentów gimnazjów i podstawówek w powiecie ma być około 1600. W poprzednich latach tylko część z nich (około 67 proc.) wybierała dalsze kształcenie w powiatowych szkołach. Dlatego, zdaniem władz powiatu, wszyscy ci, którzy zechcą się w nich uczyć, zostaną przyjęci. Gotowość przyjęcia podwójnego rocznika w swoich szkołach deklarują dyrektorzy największych powiatowych szkół. – Możemy przyjąć nawet 600 uczniów – zapewnia Marek Zieliński, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Opocznie.
Również Monika Kluska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Opocznie, uważa, że prowadzona przez nią szkoła poradzi sobie z przyjęciem podwójnego rocznika.
Informacja o przygotowaniu powiatowych szkół na przyjęcie podwójnego rocznika przedstawiona została radnym miejskim podczas sesji, na której decydowali oni o utworzeniu samorządowych liceów. Ostatecznie radni miejscy nie podjęli intencyjnej uchwały dotyczącej stworzenia nowych szkół. Zdaniem burmistrza, wynik głosowania pokazuje, że reprezentowali oni bardziej interesy powiatu niż miasta, a już na pewno nie uczniów. Jak było naprawdę, przekonamy się pewnie we wrześniu. Wtedy będziemy wiedzieli na pewno, ilu uczniów wybrało powiatowe szkoły i jak radzą sobie one z przyjęciem podwójnego rocznika.