Aktualizacja:

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji wykonują czynności na prywatnej posesji sąsiadującej ze Zespołem Szkół w Gniewoszowie, gdzie odkryto pociski artyleryjskie pochodzące prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Ze względu na bliskość szkoły podjęto decyzję o ewakuacji znajdujących się w niej ludzi. - Około godziny 9 dyrekcja szkoły otrzymała informacje od policji o konieczności ewakuacji szkoły – mówi wójt Gniewoszowa Marcin Gac:

Łącznie ewakuowano 350 osób. W pierwszej chwili większość myślała, że to ćwiczenia:

Zabezpieczeniem miejsca zajmują się miejscowi policjanci, samym znaleziskiem pirotechnicy z Centralnego Biura Śledczego Policji. - Trudno jednoznacznie powiedzieć ile potrwa cała akcja, ale należy liczyć się z tym, że może to być nawet kilka godzin w związku z tym, że działania muszą być wykonane niezwykle precyzyjnie – mówi rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji kom. Iwona Jurkiewicz.

Rzecznik zapewnia, że działania prowadzone są w sposób bezpieczny. Na miejscu znajdują się policyjni eksperci, którzy podjęli odpowiednie kroki, aby zminimalizować ryzyko. Iwona Jurkiewicz poinformowała jednocześnie, że wszystkie dzieci ze szkoły zostały już odwiezione do domów przez rodziców lub przez specjalne zorganizowane autobusy.